Andrzej K., 50-letni instruktor jazdy z Piły był oskarżony o molestowanie seksualne jednej ze swoich kursantek. Do zdarzenia miało dojść w rok temu.
- Wiedząc, że poszkodowana znajduje się ona sama w obcym dla siebie mieście, doprowadził ją do poddania się innej czynności seksualnej, w ten sposób, że wielokrotnie dotykał jej miejsc intymnych: piersi i krocza. Oskarżonego uznaję za winnego zarzucanego mu czynu - odczytywał wyrok sędzia Karol Kaźmierski z Sądu Rejonowego w Pile.
Oskarżony był obecny podczas ogłaszania wyroku. Do ostatniej chwili utrzymywał, że jest niewinny. Wyrok nie jest prawomocny.
- Będę się odwoływał od tego wyroku - mówił po wyjściu z sali zdruzgotany Andrzej K.
Poszkodowana 24-latka składając zeznania mówiła, że doświadczenie z "elki" były odrażające. Instruktor mógłby być jej ojcem. Instruktor miał ją gnębić fizycznie i psychicznie. Pozwalał sobie na niewybredne żarty.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?