Kilka wątków tej afery zakończyło się już aktami oskarżenia. Teraz przed sądem staną kolejne osoby, wśród których główne role mieli odgrywać Stanisław K. i Mieczysław K. Ten pierwszy, jak podaje prowadząca śledztwo poznańska Prokuratura Okręgowa, załatwił pozytywny wynik egzaminu 38 osobom. Przyjął od nich co najmniej 25 tys. zł. Po odliczeniu kilku tysięcy swojej prowizji, resztę dał egzaminatorom. Z kolei Mieczysław K. miał pomóc 13 osobom. Wziął od nich 6 tys. zł, z czego połowa trafiła do egzaminatorów.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Leszno: Chciał przekupić egzaminatora
Poznań: Nieprzekupny egzaminator
Oprócz tych pośredników na ławie oskarżonych zasiądą kursanci, którzy za nieuczciwe zdany egzamin płacili od 400 do 800 złotych. Teraz będą musieli po raz kolejny przystąpić do egzaminu.
Większość osób, którym poznańska prokuratura zarzuca udział w korupcyjnym procederze, przyznała się do winy i chce dobrowolnie poddać się karze. Są także osoby, które nie przyznały się do korupcji. Czeka je więc proces w sądzie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?