Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piła: Las w Dziembowie skażony niebezpieczną substancją. Rolnik zarzeka się, że pojemniki miały być puste

Marta Danielewicz
Marta Danielewicz
W Nadleśnictwie Kaczory (powiat pilski) znaleziono dzikie wysypisko niebezpiecznych odpadów. Z niezabezpieczonych pojemników wyciekła substancja, która skaziła teren lasu i wody gruntowe.
W Nadleśnictwie Kaczory (powiat pilski) znaleziono dzikie wysypisko niebezpiecznych odpadów. Z niezabezpieczonych pojemników wyciekła substancja, która skaziła teren lasu i wody gruntowe. Lasy Państwowe/Damian Rolczak
W Nadleśnictwie Kaczory (powiat pilski) znaleziono dzikie wysypisko niebezpiecznych odpadów. Z niezabezpieczonych pojemników wyciekła substancja, która skaziła teren lasu i wody gruntowe.

Ponad 130 paletopojemników DPPL o pojemności 1000 litrów każdy, ponad 170 dwustulitrowych beczek, kilkadziesiąt 200-litrowych pojemników. Wszystko to wypełnione niebezpiecznymi substancjami, nieznanego pochodzenia, odpadami polakierniczymi, ropopochodnymi. Na takie odkrycie na skraju lasu w miejscowości Dziembowo (powiat pilski) natknęła się straż leśna z Nadleśnictwa Kaczory pod koniec lipca.

Czytaj: Afera toksyczna: Wciąż nie rozbroiliśmy wszystkich bomb ekologicznych. Zagrożenie dla ludzi i środowiska nadal jest

Teren lasu został skażony

Część pojemników była rozszczelniona i substancja nieznanego pochodzenia skaziła glebę i wody gruntowe lasu.

– Na pojemnikach nie było etykiet, by ustalić co może się w nich znajdować. Pobraliśmy próby i wysłaliśmy do badań, by ustalić co dokładnie skaziło teren lasu. Ze wstępnych wyników mogła to być substancja ropopochodna – mówi Marek Duraj, kierownik pilskiej delegatury Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. – Zanieczyszczeniu uległo jakieś 20 metrów kwadratowych lasu.
Skażony teren zostanie objęty rekultywacją. Kilkanaście ton ziemi zostanie wywiezione i zutylizowane. Kolejne badania pokażą do jakiego stopnia grunt został zanieczyszczony.

Kto porzucił w lesie niebezpieczne odpady?

Straż pożarna, Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Chemiczno – Ekologicznego z Piły oraz pracownicy WIOŚ zabezpieczyli wszystkie pojemniki i zanieczyszczony teren. O sprawie powiadomiono także policję, która pod nadzorem prokuratury ustala jak niebezpieczne odpady znalazły się na skraju lasu i dlaczego nie zostały zutylizowane.

Sprawdź: Poznań: Po czterech latach śledztwa zatrzymano 13 osób zamieszanych w nielegalne składowanie toksycznych odpadów

– Sprawa jest otwarta. Inspekcja bada wszystkie wątki, jak mogło dojść do tego zdarzenia, ile niebezpiecznej substancji wyciekło i co to dokładnie było, a także jakie mogą być potencjalne skutki takiego zatrucia – mówi Jerzy Halicki, z-ca nadleśniczego w Nadleśnictwie Kaczory.

W trakcie prowadzonych działań okazało się, że pojemniki porzucone w lesie nie były jedyne. Na terenie jednej z posesji w Dziembowie znaleziono ich więcej.

– Obok lasu rolnik ma swoje niewielkie gospodarstwo rolne. Przyznał się, że pojemniki należą do niego. Zarzekał się jednak, że miały zostać przywiezione do niego puste, ponieważ potrzebuje ich na swój użytek. Nie wie skąd substancje niebezpieczne się w nich znalazły. Ale to jego wersja obrony. Jakie są fakty ustali policja – mówi Marek Duraj.

Zobacz:

Organy administracji publicznej nie znają faktycznej skali historycznych zanieczyszczeń powierzchni ziemi i zagrożeń, które wywołują. Tzw. "bomby ekologiczne" wciąż stanowią zagrożenie dla ludzi i środowiska. Najnowszy raport Najwyższej Izby Kontroli wskazuje, że o wielu przypadkach zanieczyszczeń mieszkańcy wciąż nie wiedzą i żyją na tykających bombach. Na terenach zanieczyszczonych powstają np. osiedla mieszkaniowe. Tym samym mieszkańcy narażeni są na oddziaływanie szkodliwych dla życia i zdrowia substancji. Gdzie są bomby ekologiczne -->

Afera toksyczna: Zobacz gdzie w Wielkopolsce mamy do czynien...

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski