Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piła: Na ulicy znaleziono małą wydrę. Prawdopodobnie ktoś zabrał ją od matki i porzucił [ZDJĘCIA]

Agnieszka Świderska
Agnieszka Świderska
Wydra znaleziona w Pile otrzymała imię Piłka.
Wydra znaleziona w Pile otrzymała imię Piłka. Pila.NaszeMiasto.pl
Kilka dni temu jeden z mieszkańców Piły znalazł na al. Jana Pawła II młodą wydrę. Najprawdopodobniej została zabrana od matki, a później porzucona przez nowych właścicieli. Weterynarz, która zajęła się wydrą, nazwała ją Piłką - od Piły.

Młoda wydra została znaleziona w czwartek rano na alei Jana Pawła II pomiędzy hotelem Gromada a pomnikiem Stanisława Staszica przez jednego z mieszkańców, który opowiadał, że próbował doprowadzić ją na brzeg rzeki, lecz bezskutecznie. Wydra była oswojona. Nie bała się człowieka. Pilanin zajął się nią do czasu przyjazdu straży miejskiej. Potem zajęli się nią urzędnicy z Placu Staszica.

- Po uzgodnieniu z lekarzem weterynarii maluch został nakarmiony mlekiem kozim, a następnie przewieziony do Fundacji na Rzecz Zwierząt "Dzika ostoja" w Szczecinie - informuje biuro prasowe Urzędu Miasta w Pile. - Na miejscu okazało się, że maleństwo ma zaledwie sześć tygodni, jest chore, ale rokowania są dobre. Stwierdzono również, że zwierzę musiało przebywać u ludzi, gdyż jest bardzo oswojone.

Sprawdź też:

Najprawdopodobniej zostało zabrane od matki, a później porzucone przez nowych właścicieli. Lekarz weterynarz, która zajęła się wydrą, nazwała ją Piłką - od Piły.

- Już w godzinach popołudniowych otrzymaliśmy informację o stanie zdrowia Piłki i wykonanych zabiegach - informuje biuro prasowe UM. - Apelujemy o niezabieranie młodych dzikich zwierząt do domów. Dzikich maluchów nie wolno również dotykać, ponieważ pozostawiony ludzki zapach spowoduje odrzucenie ich przez matkę, a tym samym uniemożliwi powrót do naturalnego środowiska.

Przypadki znalezienia dzikiego zwierzęcia potrzebującego pomocy należy zgłaszać pod całodobowy numer straży miejskiej - 986.

Miasto jest domem nie tylko dla ludzi czy naszych domowych pupili jak psy lub koty, ale także dla wielu gatunków dzikich zwierząt. Na spacerze w Poznaniu spotkać można przede wszystkim dziki, lisy, zające, ale też większe leśne zwierzęta, jak łosie, sarny, a nawet i te egzotyczne. Dzikie zwierzęta na ogół boją się ludzi i starają się ich unikać. Rzadko atakują nieniepokojone. Zdarza się jednak, że potrzebują naszej pomocy, by wrócić na leśny szlak. Zobacz, jakie zwierzęta odwiedzają miasto lub mieszkają w Poznaniu --->

Dzikie zwierzęta w Poznaniu. Zobacz, kogo można spotkać w mieście

Sprawdź też:

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski