- Na tereny przy Śniadeckich - zdradza Maciej Macios z Agencji Mienia Wojskowego. - Mamy tam pięć działek o łącznej powierzchni ponad 17 hektarów. Zgodnie z miejscowym planem mogą być przeznaczone pod budownictwo jednorodzinne.
Chętni deweloperzy muszą mieć w kieszeni co najmniej 1,2 mln złotych - to cena wywoławcza najtańszej działki. Najdroższe są wystawione na sprzedaż za 5,5 mln złotych. Nie wszystkich interesują jednak tereny pod domki jednorodzinne.
- Mamy sporo działek na terenie lotniska, które zostały podzielone na mniejsze, bardziej funkcjonalne - mówi Maciej Macios. - Ze względu na swoje położenie i bliskie sąsiedztwo obwodnicy cieszą się zainteresowaniem małych firm produkcyjnych i usługowych.
W sierpniu agencja sprzedała w Pile dwie działki za ponad pół miliona złotych. Dobrze jej poszło również w innych miastach i tylko na sierpniowych przetargach zarobiła ponad 25 mln złotych.
- Bardzo dobra sprzedaż w tym miesiącu to znak rynkowego ożywienia i wzrostu zainteresowania powojskowymi nieruchomościami - nie mają wątpliwości w agencji.
Liczą na to, że sierpień powtórzy się także w październiku i kolejnych miesiącach. I przede wszystkim na to, że powtórzy się w Pile.
- O atrakcyjności danej działki decyduje w dużym stopniu możliwość jej przyszłego wykorzystania - mówi Maciej Macios. - Atutem Piły jest to, że nie mamy białych plam w postaci braku miejscowego planu zagospodarowania. Przeznaczenie tych działek jest ściśle określone.
Nowym właścicielom nie grożą więc nieprzyjemne niespodzianki w postaci wywłaszczenia pod budowę obwodnicy czy wysypisko śmieci. Najpierw jednak muszą się znaleźć. Większość tych działek trafia bowiem na przetarg już kolejny raz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?