Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piła: Stowarzyszenie "Radosne dzieci" wyłudziło prawie milion. Sławomir R. usłyszał zarzuty

Agnieszka Świderska
Tak naprawdę jedynym celem założonego przed rokiem w Pile stowarzyszenia był wielki skok na kasę.
Tak naprawdę jedynym celem założonego przed rokiem w Pile stowarzyszenia był wielki skok na kasę. archiwum polskapresse
Doprowadził jedną firmę do bankructwa i naraził na poważne straty kilka kolejnych - Sławomir R., 44-letni pilanin, usłyszał w pilskiej prokuraturze zarzut wyłudzenia prawie miliona złotych.

Zrobił to poprzez stowarzyszenie "Radosne dzieci", które miało m.in. zajmować się działalnością edukacyjną i kulturalną na rzecz dzieci i młodzieży. Tak naprawdę jedynym celem założonego przed rokiem w Pile stowarzyszenia był wielki skok na kasę.

ZOBACZ TEŻ:
PROKURATURA PRAWIE TRZY LATA CZEKAŁA NA OPINIĘ BIEGŁEJ. BIEGŁA ZNIKNĘŁA

Już na samym początku Sławomir R. sfałszował podpisy osób, które rzekomo miały zakładać stowarzyszenie "Radosne dzieci". Potem jako jego wiceprezes rozpoczął "działalność". Robił to w sposób niewzbudzający podejrzeń - za pomocą strony internetowej Urzędu Zamówień Publicznych.

To właśnie tam ukazały się informacje o zamówieniach stowarzyszenia na zakup 300 tablic interaktywnych i 300 tabletów, pięciu busów oraz organizację cyklu imprez plenerowych. Wadium nie było potrzebne, ale warunkiem podpisania umowy było wpłacenie przez zwycięską firmę 10 procent wartości kontraktu.

Plan Sławomira R. polegał na tym, że jego przetargi wygrywało kilka firm - od każdej brał 10 procent. Zgubiła go zachłanność - jedna ze zwycięskich firm, odkryła, że inne firmy, które startowały w tym przetargu, również wygrały. Pilska prokuratura ustaliła na razie pięć poszkodowanych firm - tyle że jest to dopiero początek śledztwa, co oznacza, że lista może być znacznie dłuższa.

80 tysięcy złotych - tyle kosztowała "wygrana" w przetargu na organizację dla stowarzyszenia "Radosne dzieci' imprez plenerowych. Z kolei firma, która wygrała przetarg na dostawę 300 tabletów i 300 tablic interaktywnych straciła prawie 68 tys. złotych. Tyle przelała na rachunek stowarzyszenia - niewykluczone, że straty będą jeszcze większe. Trudno będzie znaleźć chętnego na 300 zamówionych tabletów - już kontrakty na więcej niż 50 sztuk należą do rzadkości.

W jeszcze gorszej sytuacji są firmy, które wygrały przetargi na zamówienie busów - jedna wpłaciła oszustowi 64 tys. złotych, druga 47 tys. złotych. Obie zamówiły po pięć sztuk specjalistycznych samochodów - takich zażyczył sobie Sławomir R. Firmy nie ukrywają, że trudno będzie im znaleźć klienta na te samochody, jeżeli w ogóle taki się znajdzie.

Żadnej nadziei na odzyskanie choćby złotówki nie ma już właściciel gdyńskiej firmy, która na zlecenie "Radosnych dzieci" przeprowadziła w szkołach w całym kraju ponad 250 pokazów. Aby wywiązać się z umowy, właściciel firmy zatrudnił ponad 20 pracowników. Stowarzyszenie miało mu zapłacić ponad 800 tys. zł. W trakcie przesłuchania wciąż nie mógł uwierzyć, że padł ofiarą oszusta, który zrobił z niego bankruta.

- Sławomir R. nie miał żadnych skrupułów - mówi Maria Wierzejewska-Raczyńska, prokurator rejonowy w Pile. - Był już wcześniej karany za oszustwa. Niestety, w jego przypadku, zamiast resocjalizacji doszło do przestępczej ewolucji. Wcześniejsze oszustwa były na znacznie mniejszą skalę. To ostatnie popełnił w warunkach recydywy, za co grozi mu do 12 lat więzienia.

Sławomir R. trafił do aresztu. Prokuratura zabezpieczyła również wyposażenie firmy poligraficznej należącej do jego konkubiny. Była w nim tylko figurantką - sprzęt kupił Sławomir R. To szansa na odzyskanie około 100 tys. złotych. Na razie jedyna.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski