Jeszcze trzy tygodnie temu wiele wskazywało na to, że Kotorowski opuści Lecha i wyjedzie do zagranicznego klubu. Tymczasem wczoraj, dość niespodziewanie bramkarz podpisał dwuletni kontrakt.
- W ostatni weekend otrzymałem konkretną propozycję z Lecha i oczywiście z niej skorzystałem - mówił zadowolony Kotorowski.
- Ostatecznie Krzysztof nie zdecydował się skorzystać z oferty gry w lidze greckiej i podpisał z klubem nową umowę. We wtorek normalnie jedzie z zespołem na zgrupowanie do Niemiec - stwierdził dyrektor sportowy Lecha Marek Pogorzelczyk.
Tak więc trener Jacek Zieliński ma obecnie do swojej dyspozycji czterech bramkarzy - kupionego ostatnio Grzegorza Kasprzika, Kotorowskiego, Ivana Turinę oraz Jasmina Buricia. Jak powiedział dyrektor Pogorzelczyk, Turina ma wolną rękę i może sobie szukać nowego klubu. Wszystko wskazuje na to, że o pozycję pierwszego bramkarza walczyć będą Kasprzik, Kotorowski i Buric.
Tymczasem dzisiaj tuż przed godziną 13, z lotniska Ławica odleci samolotem do Monachium ekipa Lecha. Ze stolicy Bawarii zespół pojedzie autokarem około 90 kilometrów na zgrupowanie do miejscowości Bad Reichenhall. Tutaj lechici będą trenowali przez następne dziesięć dni. Tutaj też rozegrają cztery mecze sparingowe z: czeską Viktorią Pilzno (10 lipca), szkockim Aberdeen (12 lipca), greckim Iraklisem Saloniki (14 lipca) oraz TSV 1860 Monachium (16 lipca).
Już w Niemczech do ekipy Kolejorza mają dołączyć nowi zawodnicy, na których niecierpliwie czeka Jacek Zieliński. Doświadczony 32-letni Arkadiusz Radomski, który w pewnym stopniu ma załatać dziurę po odejściu Rafała Murawskiego. Z Radomskim rozmawiał już poznański szkoleniowiec. - Arek powiedział, że bardzo chce do nas przyjść, a ja dla dobrego piłkarza zawsze znajdę miejsce na boisku - powiedział trener Zieliński.
Do Bad Reichenhall dojedzie też Słowak Jan Zapotoka, pomocnik drużyny MFK Dubnica. Być może zakończą się już rozmowy działaczy Lecha z kierownictwem Podbeskidzia Bielsko-Biała w sprawie przejścia napastnika Krzysztofa Chrapka. Jeśli suma, jaką zaproponuje Lech za tego gracza, będzie satysfakcjonująca dla klubu z Beskidów (ok. 900 tysięcy złotych), wtedy Chrapek zapewne szybko dołączy do nowych kolegów. Praktycznie skończyła się sprawa Adama Banasia, za którego prezes Górnika Zabrze żąda nawet 2 miliony euro!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
