Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłka nożna: Rafał Murawski odchodzi z Lecha

Marek Lubawiński
Rafał Murawski podpisał trzyletni kontrakt z Rubinem Kazań, mistrzem Rosji
Rafał Murawski podpisał trzyletni kontrakt z Rubinem Kazań, mistrzem Rosji A. Szozda
To jest tego lata niewątpliwie najbardziej sensacyjny transfer w polskim futbolu. Rafał Murawski, kapitan poznańskiego Lecha, przechodzi do Rubina Kazań. 27-letni pomocnik Kolejorza podpisał z mistrzem Rosji trzyletni kontrakt, za co na konto poznańskiego klubu ma wpłynąć trzy miliony euro. Murawski ma zarabiać rocznie w Rosji około 500 tysięcy euro (netto) rocznie czy dwa razy więcej niż w Lechu.

Rubin Kazań w tej chwili zajmuje drugie miejsce w lidze rosyjskiej, za FK Moskwa. W 11 meczach tego sezonu zgromadził 21 punktów, ale ma jeden mecz mniej rozegrany niż zespół ze stolicy Rosji. Co ciekawe, Rubin bez kwalifikacji gra w tym sezonie w Lidze Mistrzów, tak więc Murawski już niedługo zmierzy się z najlepszymi piłkarzami grającymi w Europie.

Odejścia Murawskiego można było się spodziewać. Co prawda w ubiegłym roku podpisał trzyletnią umowę z Lechem, ale tylko dlatego, żeby... dać Lechowi zarobić, bo po zakończeniu kontraktu mógłby odejść z Poznania za darmo. Dlatego w minionym roku reprezentacyjny pomocnik Kolejorza (19 występów w pierwszej reprezentacji, jeden gol) zarabiał najwięcej w klubie.

Rafał Murawski był kluczowym zawodnikiem poznańskiej drużyny. - Bardzo trudno będzie go zastąpić - mówi Andrzej Juskowiak, asystent trenera Jacka Zielińskiego. - Rafał to przecież mózg i płuca Lecha. Znaleźć jego następcę będzie niezwykle trudnym zadaniem.

Lech za Murawskiego dostanie około 13 milionów złotych. Ma więc pieniądze na zakupy. W tej sytuacji najbliżej Bułgarskiej są Mateusz Cetnarski z GKS Bełchatów, Jan Zapotoka z MFK Dubnica, być może też Tomasz Chałas ze Znicza i Krzysztof Chrapek z Podbeskidzia Bielsko-Biała. Szefowie Lecha zainteresowani są też Adamem Banasiem z Górnika Zabrze i Adamem Stachowiakiem z Odry Wodzisław. Ma on zastąpić bramkarza Ivana Turinę, który ma małe szanse gry w Kolejorzu.

Ostatnio pojawiały się też informacje o ewentualnej grze w Lechu Adriana Sikory i Tomasza Zahorskiego. Wtajemniczeni twierdzą, że występy tego pierwszego na Bułgarskiej są mało prawdopodobne, choć możliwe, natomiast nie ma w ogóle sprawy Zahorskiego, a to z powodu ciągłych kontuzji.

Marek Pogorzelczyk, dyrektor sportowy poznańskiego klubu zapewnia, że Murawski, nie licząc Turiny, jest jedynym zawodnikiem, który opuści Lecha.

Do natychmiastowego wyjazdu pali się jednak Robert Lewandowski. Ponoć Borussia Dortmund ciągle jest gotowa zapłacić za młodego napastnika 2,8 miliona euro. Spakowane walizki ma cały czas Semir Stilić, ale problem w tym, że nie ma chętnych na kupno bośniackiego pomocnika. Chciał go trener Rubina, ale ostatecznie wybrał... Murawskiego. Teraz Stilić przymierzany jest do FC Koeln, który może wyłożyć podobno około dwóch milionów euro. - To spekulacje. Nikogo więcej nie sprzedamy - stanowczo twierdzi Pogorzelczyk.

W tygodniu lechici trenować będą we Wronkach. W środę o godzinie 17 rozegrają sparing z GKS Bełchatów na stadionie w Grodzisku Wielkopolskim, a w sobotę o godzinie 12 we Wronkach zmierzą się z Zagłębiem Lubin.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski