Zanim Kownacki trafił do siatki asystę przy drugiej bramce dla gości zaliczył inny były lechita, Karol Linetty. Potem karnego zmarnował Fabio Quagliarella, ale w doliczonym czasie pierwszej połowy na 3:0 podwyższył "Kownaś". Pochodzący z Gorzowa piłkarz trzeciego gola w Serie A zdobył po pierwszej w lidze asyście Bartosza Bereszyńskiego.
Zobacz też: Lech Poznań - Górnik Zabrze 2:4. Oceniamy lechitów po meczu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?