Piłka ręczna: Finał Pucharu Polski szczypiornistów w Arenie już 12 maja! Do Poznania przyjadą dwie najlepsze drużyny szczypiornistów

Poznań i Gniezno będą w najbliższym czasie gospodarzami finałowych meczów Pucharu Polski mężczyzn i kobiet. W niedzielę, 12 maja o godz. 13 w Arenie o cenne trofeum zmierzą się PGE Vive Kielce z Orlen Wisłą Płock, a sześć dni później w Gnieźnie zagrają w finale PP kobiet Pogoń Szczecin i Metraco Zagłębie Lubin.

– To pierwsze wielkie wydarzenie w Poznaniu od 8 lat, czyli od spotkania eliminacji ME, Polska – Portugalia, wygranego przez ekipę Bogdana Wenty 30:22. Cieszę się, że 53. edycja PP odbędzie się w stolicy Wielkopolski, która ma piękne tradycje, o czym najlepiej świadczy fakt, że miejscowy Grunwald trzykrotnie sięgał po PP – zauważył Henryk Szczepański, wiceprezes Związku Piłki Ręcznej w Polsce.

Z kolei zastępca prezydenta Poznania, Jędrzej Solarski, podkreślił, że w Arenie będzie można zobaczyć dwóch Wielkopolan, reprezentujących barwy mistrza Polski z Kielc, czyli Krzysztofa Lijewskiego i Michała Jureckiego. – O poziom nie trzeba się martwić, bo przecież zagrają drużyny z Ligi Mistrzów – stwierdził Solarski.

Dlatego przedstawiciele władz miasta i ZPRP nie mają wątpliwości, że Arena zapełni się do ostatniego miejsca (ci, którzy nie będą mogli się do niej wybrać będą mogli obejrzeć spotkanie w TVP Sport).

– Ubolewamy, że pierwszoligowy Grunwald nie może od kilku sezonów nawiązać do czasów swojej chwały, ale liczymy na odwrócenie karty i konsekwentnie stawiamy na szkolenie młodzieży w całej aglomeracji poznańskiej. Dowodem, że stoi ono na wysokim poziomie jest choćby świeży awans do turnieju finałowego MP Panter Dopiewo w kategorii juniorek młodszych – podkreśliła Ewa Bąk.

Czytaj także: MKS Kalisz z licencją i ambicjami na środek tabeli

Dyrektor Wydziału Sportu UM Poznania regularnie kibicuje poznańskim zespołom grającym w I lidze. Dlatego będzie można ją zobaczyć na trybunach podczas czwartkowych derbów Wielkopolski na zapleczu ekstraklasy kobiet, między AP Poznań a MKS Urbis Gniezno (godz. 17 w hali C POSiR przy ul. Spychalskiego).

Warto dodać, że PGE Vive Kielce może przyjechać do Poznania opromienione awansem do Final Four Ligi Mistrzów (w sobotę kielczanie uczynili milowy krok w stronę turnieju w Kolonii, wygrywając pierwszy mecz różnicą 10 bramek ze słynną ekipą Milionerów PSG z Paryża).

Podopieczni trenera Talanta Duszejbajewa przystąpią do finałowej rozgrywki w roli faworytów i trudno się nawet temu dziwić, skoro zdobywają PP już 10 lat z rzędu (w sumie mają już na swoim koncie 14 trofeów).

– O frekwencję nie martwimy się nie tylko z uwagi na wysokim poziom drużyn, ale również z uwagi na przystępne ceny biletów. Najdroższe z nich kosztują tylko 25 zł, a mamy też dużą pule wejściówek dla młodzieży w cenie 5 zł. Bilety są do nabycia poprzez stronę eventim.pl – wyjaśnił pochodzący z Poznania Bogdan Sojkin, wiceprezes ZPRP ds. marketingu, który zdobywał Puchar Polski z Grunwaldem w 1979 i 1980 r.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]