Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarska druga liga: Jarota Hotel przegrał z Miedzią Legnica

Kamil Bachorz
Piłkarze Jaroty Hotel Jarocin ponieśli trzecią porażkę w rudzie wiosennej drugiej ligi. Podopieczni Tomasza Mazurkiewicza ulegli na własnym boisku Miedzi Legnica 2:3 (0:1).

PRZECZYTAJ TAKŻE:
Piłkarska druga liga: W Turku huśtawka nastrojów w derbach Tura z Calisią

Pierwszą groźną akcję gospodarze przeprowadzili w ósmej minucie. Wtedy zza pola karnego uderzał Igor Skowron. Jednak piłka po jego strzale przeleciała obok bramki. Chwilę później groźnym uderzeniem popisał się Bartłomiej Pawłowski, ale Andrzej Bledzewski wybił futbolówkę na rzut rożny. W 17. minucie padła pierwsza bramka w tym spotkaniu. Damian Lenkiewicz przyjął piłkę na klatkę piersiową i silnym strzałem w długi róg pokonał Dariusza Brzostowskiego. W odpowiedzi na bramkę rywali uderzał ponownie Bartłomiej Pawłowski, ale także tym razem nie był on wstanie pokonać bramkarza z Legnicy. Pod koniec pierwszej części gry swoją okazję na zmianę wyniku miał Sebastian Kamiński, ale jego strzał był zbyt lekki, żeby wpaść do siatki.

TUTAJ CZYTAJ WIĘCEJ O PIŁCE NOŻNEJ. KLIKNIJ!

Po zmianie stron inicjatywę na boisku przejęli piłkarze Jaroty Hotel Jarocin. W 64. minucie Hubert Oczkowski z bliskiej odległości skierował piłkę do siatki. Wydawało się, że gospodarze pójdą za ciosem i zdobędą drugą bramkę. Jednak tak się nie stało, bo w 77. minucie Jakub Grzegorzewski pokonał Dariusza Brzostowskiego i to Miedź Legnica prowadziła 2:1.

Warto podkreślić, że od 86. minuty jarocinanie grali w osłabieniu, bo czerwoną kartą za faul został ukarany Mateusz Śliwa. Mimo tego zdołali doprowadzić w 88. minucie do wyrównania. Po zamieszaniu w polu karnym piłkę z bliskiej odległości do siatki skierował Karol Danielak. Wydawało się, że piłkarze jarocińskiego zespołu podzielą się punktami z faworyzowaną Miedzią Legnica. Jednak tak się nie stało, bo w doliczonym czasie gry Dariusza Brzostowskiego pokonał Damian Paszliński.

- Jeżeli traci się bramkę w doliczonym czasie gry, to nastroje są takie, jakie są - mówił po meczu Tomasz Mazurkiewicz, trener Jaroty Hotel Jarocin. - Wiedzieliśmy z kim gramy, dlatego w pierwszej połowie nastawiliśmy się na grę z kontry. I wyglądało to dobrze. Chcieliśmy z biegiem czasu zaskoczyć drużynę Miedzi. Jednak fantastyczny strzał piłkarza Miedzi pokrzyżował nasze plany. Otworzyliśmy się w drugiej połowie. Dwie zmiany jakie przeprowadziłem miały wprowadzić ożywienie w naszym zespole.


Jarota Hotel Jarocin - Miedź Legnica 2:3 (0:1)
Bramki:
0:1 Lenkiewicz (17) 1:1 Oczkowski (64), 1:2 Grzegorzewski (77), 2:2 Danielak (88), 2:3 Paszliński (90)

Jarota Hotel Jarocin: Brzostowski - Oczkowski, Kieliba, Garbarek żk, Śliwa czk, Skowron żk (46. Czabański), Grobelny żk, Cierniewski (46. Pawlak żk), Białożyt (65. Mania), Kamiński żk (70. Danielak żk), Pawłowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski