Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarska reprezentacja Polski po wakacjach nie przegrywa, ale też rzadko wygrywa. Królem polowania niemal zawsze jest Robert Lewandowski

Radosław Patroniak
Radosław Patroniak
W piątek, 6 września o godz. 20.45 piłkarską reprezentację czeka wyjazdowy mecz eliminacji ME ze Słowenią w Lublanie. Kibice liczą na kolejne zwycięstwo podopiecznych Jerzego Brzęczka. W ostatnich latach w pierwszym spotkaniu po wakacjach biało-czerwoni wygrywali jednak rzadko. Na szczęście też nie przegrywali, bo ich ulubionym wynikiem był remis (Polacy dzielili się punktami siedem razy w ostatnich 10 latach).
W piątek, 6 września o godz. 20.45 piłkarską reprezentację czeka wyjazdowy mecz eliminacji ME ze Słowenią w Lublanie. Kibice liczą na kolejne zwycięstwo podopiecznych Jerzego Brzęczka. W ostatnich latach w pierwszym spotkaniu po wakacjach biało-czerwoni wygrywali jednak rzadko. Na szczęście też nie przegrywali, bo ich ulubionym wynikiem był remis (Polacy dzielili się punktami siedem razy w ostatnich 10 latach). Bartek Syta
W piątek, 6 września o godz. 20.45 piłkarską reprezentację czeka wyjazdowy mecz eliminacji ME ze Słowenią w Lublanie. Kibice liczą na kolejne zwycięstwo podopiecznych Jerzego Brzęczka. W ostatnich latach w pierwszym spotkaniu po wakacjach biało-czerwoni wygrywali jednak rzadko. Na szczęście też nie przegrywali, bo ich ulubionym wynikiem był remis (Polacy dzielili się punktami siedem razy w ostatnich 10 latach).

W sumie bilans pierwszych wrześniowych spotkań biało-czerwonych jest następujący (w latach 2009-2018): 2 zwycięstwa, 7 remisów i 1 porażka. Trzeba jednak też pamiętać, że nie zawsze graliśmy w tym terminie z reprezentacjami pokroju Słowenii. Przegraliśmy bowiem z mocniejszymi od Słoweńców Niemcami, a wygraliśmy z niżej notowanymi reprezentantami Gibraltaru i Kazachstanu.

Czytaj też: Artur Wichniarek wdał się w utarczkę słowną ze Zbigniew Bońkiem

Kibice powinni być przygotowani też wieczorem przynajmniej na jedną bramkę Roberta Lewandowskiego. "Lewy" w ostatnich sześciu latach po wakacjach aż pięć razy odpalił, w tym w 2015 r. wpisał się na listę strzelców aż cztery razy, w pojedynku przeciwko Gibraltarowi. W tym samym spotkaniu dwie bramki zdobył też Kamil Grosicki. Obaj piłkarze pewnie dziś wybiegną na murawę stadionu w Lublanie od pierwszej minuty.

Interesujesz się sportem? Tu znajdziesz najciekawsze, najnowsze, najważniejsze informacje:
Interesujesz się sportem? Tu znajdziesz najciekawsze, najnowsze, najważniejsze informacje

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski