Piłkarze Lecha II Poznań z kolejnym zwycięstwem w eWinner II lidze. Kolejorz pokonał Hutnik Kraków 2:1 i jest w grze o awans do I ligi

Bartosz Kijeski
Bartosz Kijeski
Tymoteusz Klupś zapewnił Lechowi II Poznań ważne trzy punkty w kontekście walki o Fortuna 1. ligę. Dla wychowanka Kolejorza było to drugie trafienie w tym sezonie.
Tymoteusz Klupś zapewnił Lechowi II Poznań ważne trzy punkty w kontekście walki o Fortuna 1. ligę. Dla wychowanka Kolejorza było to drugie trafienie w tym sezonie. Adam Jastrzębowski
Piłkarze Lecha II Poznań pokonali na wyjeździe 2:1 słabo spisujący się w tym sezonie Hutnik Kraków, w ramach 23. kolejki eWinner II ligi. O zwycięstwie Kolejorza zadecydował rzut karny wykorzystany przez Tymoteusza Klupsia. Dzięki tej wygranej lechici awansowali w tabeli na czwarte miejsce i cały czas liczą się w walce o Fortuna 1. Ligę. W następnym spotkaniu niebiesko-biali zmierzą się u siebie z Pogonią Siedlce.

Faworytem tego spotkania bezsprzecznie były rezerwy Lecha Poznań, choć ekipa trenera Artura Węski miała w nogach rozegrany zaległy mecz w środku tygodnia ze Zniczem Pruszków. Hutnik w tym sezonie spisuje się bardzo słabo. Piłkarze z Krakowa przed tym pojedynkiem zajmowali 16. miejsce i do bezpiecznej pozycji w tabeli tracili dziewięć punktów. Z kolei Kolejorz w swoim ostatnim meczu zmazał plamę po ubiegłotygodniowym blamażu ze Śląskiem II Wrocław (0:4) i wiele wskazuje na to, że lechici powoli wracają na właściwe tory.

W całej swojej historii, ekipy rezerw Lecha oraz Hutnika spotykały się ze sobą trzy razy. We wszystkich pojedynkach górą byli poznaniacy. W ostatnim meczu we Wronkach Kolejorz wygrał 2:0, jednak było to wyszarpane zwycięstwo w ostatnich minutach spotkania. Wówczas bramkę w 88. minucie zdobył Pacławski, a w doliczonym czasie gry wynik ustalił Wilak.

Od pierwszych minut mecz rozgrywał się w bardzo trudnych warunkach. Zawodnikom w konstruowaniu składnych akcji nie pomagała piaszczysta murawa. To właśnie ona, już w 3. minucie spotkania, mogła przyczynić się do straty bramki przez Kolejorza. Strzałem po ziemi popisał się Wyjadłowski, piłka odbiła się od murawy i z problemami złapał ją Mrozek.

Na pierwszego gola kibice na Suchych Stawach nie musieli długo czekać. Bardzo dobrym rozegraniem rzutu rożnego popisali się lechici. Przedłużoną piłkę w polu karnym prosto na głowę otrzymał Maksymilian Pingot, który bez problemu umieścił ją w bramce już w 8. minucie spotkania. Dla obrońcy rezerw Kolejorza to drugie trafienie w tym sezonie.

Kolejorz przez znaczną część pierwszej połowy potwierdzał, że zasłużenie prowadzi w tym spotkaniu. Lech grał mądrze, miał sporo pomysłów na konstruowanie akcji atakiem pozycyjnym. Podopieczni trenera Węski dobrze radzili sobie także w grze z kontrataku. Po jednej z takich akcji w 20. minucie gry Kolejorz powinien podwyższyć wynik. Doskonałe podanie ze środka pola otrzymał Łukasz Spławski, po jego strzale piłka odbiła się od bramkarza Hutnika, a sprzed linii bramkowej wybił ją Hoyo-Kowalski.

Tuż przed przerwą kilka świetnych sytuacji na wyrównanie mieli gospodarze, jednak w bramce w tym dniu doskonale radził sobie Bartosz Mrozek.

Po zmianie stron obraz gry uległ zmianie. Z większym animuszem ruszyli gospodarze, którzy chcieli jak najszybciej doprowadzić do remisu. Z "pomocą" Hutnikowi przyszedł piłkarz Lecha, Adrian Laskowski, który sfaulował przeciwnika w polu karnym. W ostatnim meczu przeciwko drużynie z Pruszkowa Laskowski także sprokurował rzut karny. Jedenastkę pewnym i silnym strzałem zamienił Dominik Zawadzki.

Z każdą minutą groźniejsi byli piłkarze z Krakowa, którzy byli blisko zdobycia drugiego gola, jednak to niebiesko-biali ponownie wyszli na prowadzenie. W 70. minucie sfaulowany w polu karnym był Spławski, a gola na wagę trzech punktów z rzutu karnego strzelił Tymoteusz Klupś.

Z piłkarzy gospodarzy wyraźnie zeszło powietrze po utracie drugiej bramki, natomiast lechici spokojnie kontrolowali przebieg spotkania do ostatniego gwizdka sędziego. Pod koniec meczu czerwoną kartkę zobaczył Wyjadłowski, który sfaulował biegnącego w stronę pustej bramki Wilaka. Dzięki tej wygranej rezerwy Lecha przesunęły się na czwarte miejsce w tabeli i umocniły się w strefie barażowej w walce o Fortuna 1. Ligę.

Hutnik Kraków - Lech II Poznań 1:2 (0:1)
Gole: Zawadzki 54. (k) - Pingot 8., Klupś 73. (k)

Hutnik: Leszczyński - Zalepa, Hoyo-Kowalski, Basta, Stasik (59. Becht) - Świątek (76. Skrzypek), Zawadzki, Chmiel (64. El Bouh), Kieliś (64. Drąg), Wyjadłowski - Kitliński (76. Lelek)

Lech II: Mrozek - Zagórski, Laskowski, Pingot, Palacz - Norkowski (84. Marciniak), Kryg (61. Gogół), Czekała (75. Wilak) - Klupś (75. Kornobis), Spławski, Antczak (61. Pacławski)

Żółte kartki: Stasik 23., Kieliś 29. Zalepa 71. (Hutnik) - Norkowski 39., Kryg 45., Laskowski 52., Mrozek 53., Gogol 79. (Lech II)
Czerwona kartka: Wyjadłowski 93. (Hutnik)

Kibice Lecha podczas meczu z Górnikiem

Lech Poznań wyśrubuje rekord frekwencji. Mecz z Jagiellonią ...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

MKOL dopuszcza Rosjan do startów, są jednak warunki

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski
Dodaj ogłoszenie