Piłkarze ręczni MKS Energi Kalisz w tym roku niepokonani. Tym razem w Kalisz Arenie pokonali Wybrzeże Gdańsk

Mecz z Wybrzeżem był bardzo zacięty i emocjonujący. W pierwszej połowie obie drużyny bardzo dobrze radziły sobie w defensywie, stąd w tej części spotkania padło tylko 19 bramek. Nieco skuteczniejsi byli gdańszczanie i oni schodzili na przerwę prowadząc różnicą jednego gola (10:9).

Po zmianie stron zarysowała się jednak przewaga kaliszan, którzy zdobywając pięć bramek z rzędu, szybko wypracowali sobie sporą przewagi i chociaż goście do końca nie rezygnowali, nie dali rady odwrócić losów spotkania. Wprawdzie w ostatniej minucie po rzucie Kamila Adamczyka Wybrzeże zdobyło bramkę kontaktową, ale ze strony gospodarzy skutecznie odpowiedział Michał Drej i trafienie Mateusza Wróbla w ostatnich sekundach niczego już nie mogło zmienić.

– Mieliśmy bardzo dobre wejście w drugą połowę. Pierwsze 10 minut po przerwie zadecydowało o wyniku. Kilka wykluczeń naszych zawodników wprowadziło w szeregi mojego zespołu dużą nerwowość, spowodowało, że przewaga zmalała do jednej bramki. Końcówki nie rozegraliśmy zbyt dobrze, ale najważniejsze są kolejne cztery punkty – powiedział Paweł Rusek, trener Energi MKS Kalisz.

Do cennego sukcesu poprowadził drużynę z Kalisza Michał Drej, Skrzydłowy Energi MKS wybrany zawodnikiem stycznia w PGNiG Superlidze, był najskuteczniejszym zawodnikiem na parkiecie, zdobył 10 bramek.

– Takie wyróżnienie to pozytywny kopniak do pracy. Cieszę się, że mogę kończyć akcje kolegów. Nie wiem co się stało, że w ostatnich dziesięciu minutach nastąpił w naszej grze taki przestój. Pięciobramkowe prowadzenie powinniśmy spokojnie dowieźć do końca, a zrobiło się nerwowo. Musimy to przeanalizować, nie możemy tak grać jak w końcówce z Wybrzeżem – powiedział Michał Drej.

Energa MKS Kalisz – Wybrzeże Gdańsk 25:24 (9:10)
Energa MKS: Tatar, Zakreta – Drej 10, Adamski 4, Kniaziew 4, Szpera 4, Czerwiński 2, Krytski 1, Kwiatkowski, Bożek, Kobusiński, Klopsteg, Grozdek.
Wybrzeże: Chmieliński, Pieńczewski – Prymlewicz 5, Komarzewski 4, Rogulski 4, Adamczyk 3, Kondratiuk 3, Bednarek 2, Kostrzewa 1, Sulej 1, Wróbel 1, Podobas, Gądek.