Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarze ręczni Nielby Wągrowiec w ważnym meczu tylko zremisowali z Wybrzeżem Gdańsk

MAC
W spotkaniu na szczycie grupy A pierwszej ligi piłki ręcznej mężczyzn Nielba Wągrowiec zremisowała przed własną widownią z Wybrzeżem Gdańsk 21:21. Ten remis sprawia, ze prowadzący w tabeli zespół z Gdańska, choć stracił pierwszy punkt w rozgrywkach, utrzymał nad Nielbą dwupunktową przewagę, a dodatkowo ma korzystny bilans bezpośrednich meczów z wągrowiczanami.Wszystko wskazuje więc na to, że to Wybrzeże, przed laty wielokrotny mistrz Polski, z pierwszego miejsca awansuje bezpośrednio do PGNiG Superligi. W derbach Poznania MKS po raz drugi w sezonie pokonał Grunwald, tym razem 28:27.

Nielbiści, którzy w trzeciej kolejce przegrali w Gdańsku 21:22, by objąć prowadzenie w tabeli musieli w sobotę wygrać różnicą co najmniej dwóch goli. Mecz od początku nie układał się po myśli gospodarzy, którzy po kwadransie przegrywali już 1:8, a na przerwę schodzili z trzybramkiową stratą do rywali. Dopingowani przez komplet publiczności żółto-czarni nie zamierzali jednak rezygnować z końcowego sukcesu i emocje były do ostatnich sekund.

Wprawdzie po doprowadzeniu przez Nielbę do remisu (11:11), ponownie kilkubramkową przewagę uzyskali goście, ale miejscowi ponownie się podnieśli i w 57. minucie objęli prowadzenie 20:19. Dwa kolejne gole zdobyli gdańszczanie, zaś nielbiści zdołali tylko doprowadzić, za sprawą Pawła Smolińskiego, do remisu. Goście mieli jeszcze szansę na zwycięstwo, bo w ostatniej akcji oni mieli piłkę, ale tego nie wykorzystali.

Podopiecznym trenera Zbigniewa Markuszewskiego najprawdopodobniej przyjdzie rywalizować w barażach, najpierw z drugim zespołem grupy B pierwszej ligi, a następnie ewentualnie z dziesiątą drużyną Superligi.

Derby stolicy Wielkopolski były bardzo zacięte. MKS szybko zdobył przewagę (4:1) i prowadzenie utrzymywał aż do 52. minuty. Do wyrównania (23:23) doprowadził w z rzutu karnego Tomasz Draszkiewicz. Na minutę przed końcem beniaminek prowadził 27:26, ale Krzysztof Martyński zdołał jeszcze wyrównać. Ostatnie słowo należało jednak do podopiecznych Domana Leigerera.

Jego zespół grając w decydującym momencie z przewagą zawodnika (czerwona kartka dla trenera Rafała Walczaka, który w sobotę wspomagał swoją drużynę także na parkiecie i zdobył jednego gola) mądrze rozegrali akcję, a Maciej Tokaj przechylił szalę zwycięstwa na stronę MKS Poznań. Bardzo duży udział w wygranej gospodarzy miał świetnie spisujący się bramkarz Dariusz Zarzycki.

Nielba Wągrowiec – Wybrzeże Gdańsk 21:21 (8:11). Bramki dla Nielby: Tórz 6, Białaszek 4, Smoliński 3, Tarcijonas 2, Obiała 1, Rumniak 1, Świerad 1, Oliferchuk 1, Widziński 1, Pietrzkiewicz 1; dla Wybrzeża: Mogielnicki 7, Nilsson 7, Rogulski 2, Rakowski 2, Żak 1, Kornecki 1, Kondratiuk 1.

MKS Poznań – Grunwald Poznań 28:27 (13:11). Najwięcej bramek dla MKS: Poznań: Bartłomiejczyk 9, Niedzielski 7, dla Grunwaldu: Martyński 5, Przybylski 5, Draszkiewicz 4.

Real Astromal Leszno – SMS ZPRP Gdańsk 31:25 (15:15). Najwięcej bramek dla Realu Astromal: M. Wierucki 8, Misiaczyk 5, Giernas 5, J. Wierucki 4, Przekwas 4.

AZS UMCS Lublin – MKS Kalisz 25:39 (14:20). Najwięcej bramek dla MKS Kalisz: Sieg 9, Tomczak 7, Bożek 6, Krzywda 5, Kuśmierczyk 4.

Siódemka Miedź Legnica – Ostrovia Ostrów Wlkp. 37:20 (20:8). Najwięcej bramek dla Ostrovii: Galewski 10, Sobczak 3.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski