Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarze Warty Poznań wracają do gry po 24 dniach przerwy, ale dalej mają problem z koronawirusem

Dawid Dobrasz
Dawid Dobrasz
Warta Poznań na początku 2020 roku grała już z Podbeskidziem Bielsko-Biała, ale wtedy zasłużenie przegrała 2:0. - Będziemy chcieli zagrać tak, jak trenowaliśmy i zgodnie z naszym planem. Jedziemy po trzy punkty! - mówi trener Piotr Tworek.
Warta Poznań na początku 2020 roku grała już z Podbeskidziem Bielsko-Biała, ale wtedy zasłużenie przegrała 2:0. - Będziemy chcieli zagrać tak, jak trenowaliśmy i zgodnie z naszym planem. Jedziemy po trzy punkty! - mówi trener Piotr Tworek. Łukasz Klimaniec
Warta Poznań wraca do gry. Po ponad trzech tygodniach przerwy piłkarze Piotra Tworka zmierzą się na wyjeździe z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Zieloni tak długiej rozłąki z futbolem nie mieli nawet w przerwie między sezonami. Niestety, niektórzy piłkarze Warty dalej zmagają się z koronawirusem.

Warta Poznań 4 października miała zmierzyć się w prestiżowym spotkaniu w Grodzisku Wielkopolskim z Legią Warszawa. Niestety na kilka godzin przed meczem okazało się, że kolejni zawodnicy (oprócz tych wcześniej zdiagnozowanych) mają objawy koronawirusa i spotkanie trzeba było przełożyć. Nowa data starcia to 2 listopada (poniedziałek), godz. 18. Tym samym Zieloni na mecz ligowy czekają od piątku, 25 września, czyli aż 24 dni. Piotr Tworek zdradził, że za Wartą niełatwy tydzień, a przygotowania do potyczki z Podbeskidziem nie przebiegały idealnie.

- To były dla nas trudne dwa tygodnie. Odwołanie meczu z Legią wybiło nas z rytmu. Dodatkowo informacja, że mamy w zespole koronawirusa, zdziesiątkowała nas i musieliśmy przeorganizować przygotowania do następnego meczu. Pierwszy tydzień byliśmy w kwarantannie, a zdrowi zawodnicy trenowali indywidualnie. Zawodnicy "pozytywni" odbywali kwarantannę, bo nie wiemy, jak wysiłek wpływa na organizmy zakażonych. Po kolejnych badaniach w niedziele przystąpiliśmy do treningów ze zdrowymi zawodnikami. Drugi tydzień przerwy reprezentacyjnej wykorzystaliśmy optymalnie - komentował szkoleniowiec Zielonych.

Rzecznik prasowy Warty Poznań o koronawirusie w klubie: Sytuacja była rozwojowa, odwołanie meczu z Legią Warszawa było jedyną słuszną decyzją

W miarę upływu tygodnia do zespołu dołączali kolejni zawodnicy, którzy ozdrowieli. Nadal jednak nie wiadomo, z ilu piłkarzy w poniedziałkowe popołudnie nie będzie mógł skorzystać Piotr Tworek. Szkoleniowiec dodawał, że klub przyjął politykę, żeby nie podawać personalnie zawodników zarażonych lub po przebytej chorobie. Pewna jest absencja dwójki kontuzjowanych od dłuższego czasu, czyli Michała Kopczyńskiego i Nikodema Fiedosewicza. Z kolei nie wiadomo, co z Jakubem Kiełbem, który powinien już powoli wracać do zdrowia. Trener podzielił się także ciekawym spostrzeżeniem odnośnie zawodników po przebytej chorobie koronawirusa.

- Mamy już ozdrowieńców i trenujemy z nimi indywidualnie. Jest pewna przypadłość, że ćwiczenia o dużej intensywności, gdzie na monitoringu tętno nie jest wysokie i to jest zazwyczaj swobodna praca, to w przypadku tych piłkarzy ich organizm delikatnie się buntuje. Od zawodników wiemy, że nieduża intensywność ćwiczenia sprawia im problemy. Pozytywem jest jednak to, że z każdym kolejnym dniem jest lepiej. Mamy jeszcze kilka godzin, żeby w miarę przygotować zawodników do kolejnego meczu.

Zobacz też:

WAGs Warty Poznań. Trzeba przyznać, że piłkarze Zielonych mają gust! Zobaczcie, czyje serca udało im się podbić. Oto ich żony i partnerki. Przejdź do kolejnego zdjęcia --->

WAGs Warty Poznań. Oto żony i partnerki piłkarzy Zielonych -...

Warta może żałować, bo po premierowym zwycięstwie i golach w meczu z Wisłą Płock zespół musi startować praktycznie od nowa. Piotr Tworek sam zaznaczył, że nie ma pewności, jak będzie wyglądał jego zespół po ponad trzech tygodniach bez gry i z przerwą od treningów drużynowych.

- Sam jestem ciekaw, jak zareagujemy. Nie mogliśmy zagrać sparingu ani nawet gry wewnętrznej. Bazowaliśmy tylko na treningach i one też nie były takie, jak zawsze. Początek meczu z Podbeskidziem będzie ważny, trudny, ale i nerwowy. Jestem przekonany, że z upływem minut wejdziemy w dobry rytm i będziemy chcieli grać tak, jak trenowaliśmy w ostatnim czasie - zapewnia trener, który dodał, że w meczu z Podbeskidziem zobaczymy nowe twarze w pierwszej jedenastce, co jest pokłosiem koronawirusa w drużynie.

- Forma będzie inna, bo ona została wybita z pewnego rytmu i schematu. Nie możemy być przekonani w 100 procentach, jak zawodnicy z mniejszą liczbą minut będą zachowywali się w meczach o punkty. Patrząc po piłkarzach uczestniczących normalnie w treningach, to nie widzę różnicy względem przygotowań przed poprzednimi meczami.

Czytaj też: Pogrzeb Tadeusza Łuczaka, byłego trenera i piłkarza Warty Poznań. Legendę Zielonych pochowano na cmentarzu junikowskim

W poniedziałek na boisku w Bielsku-Białej dojdzie do spotkania dwóch beniaminków PKO Ekstraklasy. Podbeskidzie pewnie awansowało, a Warta biła się do końca w barażach, ale teraz są to już jednak inne zespoły niż poziom niżej. Obecnie obie ekipy mają na swoim koncie po jednej wygranej. Bielszczanie mają punkt więcej, ale przed tą kolejką mieli najgorszą defensywę w lidze - 16 straconych bramek w 6 meczach (w niedzielę wyprzedziła ich Stal Mielec). Z kolei Warta ma najlepszą defensywę obok Pogoni (4 stracone gole), ale ma też najgorszy atak w PKO Ekstraklasie - tylko 3 bramki.

- Na pewno będą to inne mecze, niż w zeszłym sezonie. Znamy Podbeskidzie z pierwszej ligi, gdzie było zespołem, który otwarcie szedł po swoje i nabierał pewności z każdym tygodniem i wygranym spotkaniem. W Ekstraklasie Podbeskidzie tego nie robi i ich wiara we własną siłę została zachwiana. To, co jest znamienne, to Podbeskidzie w ostatnim meczu ze Stalą Mielec zmieniło taktykę i to może nam dać wskazówkę, że będzie to inny mecz, niż graliśmy poziom niżej. W zespole gospodarzy nie zagra też Osyra i Sitek. Jednak, kto by nie zagrał, to my i tak będziemy chcieli zagrać tak, jak trenowaliśmy i zgodnie z naszym planem. Jedziemy po trzy punkty! - zakończył Piotr Tworek.

Zobacz też:

W piątek oficjalną premierę miała FIFA 21. Sprawdziliśmy, jak wyglądają parametry piłkarzy Warty Poznań i kogo eksperci z firmy EA Sports ocenili najwyżej. Pierwszy raz w historii, od kiedy wychodzi gra, mamy w niej dwie drużyny z Poznania!Zobaczcie najlepszych zawodników Warty pod względem oceny ich ogólnych umiejętności (skala 1-100) --->

Polski zespół pierwszy raz w grze FIFA 21. Zobacz 6 najlepsz...

Mecz Podbeskidzie Bielsko-Biała - Warta Poznań odbędzie się w poniedziałek, 19 października o godz. 18.00. Spotkanie będzie transmitowane w Canal+ Sport, a transmisję radiową przeprowadzi MC Radio na 102,7 FM.

Zobacz też:

W czwartek na stadionie przy Drodze Dębińskiej miał miejsce historyczny moment - po raz pierwszy rozbłysły jupitery. Klub na kilka dni przed 108. urodzinami zyskał sztuczne oświetlenie, które jest ważnym krokiem w rozwoju klubowej infrastruktury i przybliża zespół Warty Poznań do powrotu do gry na swoim obiekcie.Przejdź do kolejnego zdjęcia --->

Warta Poznań czekała na to od lat. Historyczny moment przy D...

– Moc oświetlenia w zainstalowanych projektorach wyniesie 320 kW, natomiast natężenie to będzie 1600 luksów. Pozwoli to rozgrywanie meczów ligowych i transmisje nawet w jakości HD, jak się operatorzy postarają. Były już transmisje telewizyjne wysokiej rozdzielczości ze stadionów, na których instalowaliśmy oświetlenie tej mocy – dodał Bogdan Kuć z firmy Ada Light na na oficjalnej stronie Warty Poznań.

Warta Poznań: Na stadionie przy Drodze Dębińskiej zamontowan...

Poznań jest jednym z niewielu miast w Polsce, gdzie między dwoma klubami nie ma kibicowskich animozji. Oba zespoły nie darzą się jakąś szczególną sympatią, choć po awansie Warty Poznań do rozgrywek PKO BP Ekstraklasy, część kibiców Kolejorza z uwagą śledzi poczynania Zielonych i z pewnością nie życzy drużynie ponownego spadku do Fortuna 1. Ligi. Między Lechem Poznań a Wartą nigdy nie było też jakiś szczególnych transferów, ale są jednak piłkarze, którzy mogą pochwalić się w CV występami w obu poznańskich drużynach. Zebraliśmy te nazwiska i przygotowaliśmy zestawienie byłych piłkarzy Lecha, którzy w ostatniej dekadzie reprezentowali też barwy Warty Poznań. Sprawdźcie, czy ich pamiętacie.Sprawdźcie, czy ich pamiętacie ----->Warta Poznań nie będzie mieć łatwo. Czas na derby Poznania:

Lech Poznań miał wielu piłkarzy, którzy w w ostatniej dekadz...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski