Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PINB: Stan techniczny skłotu nadal zagraża życiu

Karolina Koziolek
Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego wydał wczoraj kolejne oświadczenie w sprawie kamienicy przy ul. Paderewskiego, zajmowanej przez anarchistów: "Obiekt ten ciągle stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia ludzi w nim przebywających" - napisał w nim Paweł Łukaszewski. To efekt ostatniej kontroli PINB.

- Gdyby tylko pojawił się właściciel, od razu wydałbym nakaz opróżnienia budynku - mówi nam Łukaszewski. - Anarchiści zajmujący budynek mają pełną świadomość, w jak tragicznym jest on stanie. Komunikat skierowałem przede wszystkim do osób, które chodzą tam na koncerty czy inne wydarzenia. Jeśli coś im się stanie, nie chcę, by mieli pretensje do administracji publicznej, że ich przed tym nie ustrzegła, nie poinformowała.

Polecamy:
Zobacz kamienicę "rozbratu" od środka [ZDJĘCIA]

Pytany o to, czy takie oświadczenie nie jest zabezpieczeniem dla jego urzędu, w razie gdy komuś stanie się krzywda, zaznacza, że to nikt inny, ale mieszkańcy skłotu biorą na siebie odpowiedzialność za bezpieczeństwo swoich gości. Skłotersi widzą to jednak inaczej: - Odpowiedzialność? Chyba tylko na zasadzie spokoju sumienia, bo na pewno nie w sensie prawnym - odpowiadają z przekonaniem.

Skłot "Od:zysk" u zbiegu ul. Szkolnej i Paderewskiego powstał w maju. Już na samym początku pojawił się tam nadzór budowlany, bo wiadomo było, że obiekt jest w fatalnym stanie. Alarmujące pisma i opinie do właściciela obiektu były słane już w 2008 r. Zaraz potem spółka Polka Poland, właściciel kamienicy, przestała się interesować swoją własnością i ślad po niej zaginął. Nie spłaca kredytu zaciągniętego na kupno i remont kamienicy. Wkrótce sąd ma wyznaczyć termin pierwszej licytacji budynku. Mało prawdopodobne jednak, że pojawi się chętny.

Anarchiści, z którymi rozmawialiśmy wczoraj, zapewniają, że zły stan techniczny budynku nie przeraża. - Kiedy tylko wszedłem tu pierwszy raz, poczułem, że jest bezpiecznie. Sama pani widzi, że nic na głowę się nie wali - mówi jeden ze skłotersów.

- Ale tynk odpada - mówię.

- Wtedy bierzemy szpachelkę i jedziemy z robotą. Naprawy robimy na bieżąco - odpowiadają skłotersi. Chwalą się też styropianem do ocieplania, który dostali w prezencie, i drobnymi materiałami budowlanymi, które właśnie przywieźli z zaprzyjaźnionego skłotu z Zachodniej Europy.

Polecamy:
Zobacz kamienicę "rozbratu" od środka [ZDJĘCIA]

Do drugiego piętra zbudowali balustrady, co nakazał im PINB po pierwszej kontroli. Zatynkowali odpadający tynk, co również nakazał im urząd.

- Ten budynek to dwie kwestie. Bezpośrednie zagrożenie wynikające właśnie z braku balustrad czy tynku. Druga kwestia to nadwątlona konstrukcja. Wystarczyłoby niewielkie uderzenie dźwigu pracującego obok i zawaliłaby się ściana i część stropu. W przypadku silnej wichury sądzę, że nie wytrzyma także więźba dachowa - tłumaczy Łukaszewski.

Anarchiści mówią z kolei, że najbardziej obawiają się pożaru. Wiedzą, że ogień łatwo może uszkodzić konstrukcję budynku. - Dlatego mamy sporo gaśnic i pilnujemy tych, którzy palą papierosy, szczególnie na imprezach - zapewniają skłotersi.
Paweł Łukaszewski dodaje, że poza ostrzeżeniami nic więcej nie może w tej sprawie zrobić.

- Poprosiłem straż miejską, by mnie na bieżąco informowała o stanie kamienicy. PINB będzie starał się dokonywać napraw, choć tak na prawdę nie jesteśmy od tego. Budynek nie będzie też ogrodzony płotem czy w inny sposób zabezpieczany. Takie rzeczy może zrobić jedynie właściciel. Problem w tym, że go nie ma - mówi Łukaszewski.

Skłot kolektywu "Od:zysk"
Kolektyw "Od:zysk" zajął kamienicę przyul. Paderewskiego zimą.

Stało się to po nieudanej próbie zajęcia innej nieruchomości przy ul. Św. Wojciech w ubiegłym roku (po tym, jak pojawił się właściciel). "Od:zysk" skłotersi otwarli w kwietniu. Teraz odbywają się tam koncerty, warsztaty, dyskusje. Na drugim piętrze znajduje się pracownia rzeźby oraz pracownia litograficzna. Funkcjonuje tam również punkt wymiany ubrań. Obecnie w "Od:zysku" mieszka kilkanaście osób. W budynku nie ma prądu, skłotersi używają agregatu. Są w trakcie montowania bojlera do ogrzewania wody.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski