Na prostym odcinku drogi Zagorzyn - Piotrów, prowadzone przez 19-latka renault laguna zjechało nagle na pobocze. Samochód z ogromną siłą uderzył w betonowy płot jednej z posesji. Auto przeleciało w powietrzu kilka metrów. Pojazd wylądował na prawym boku i roztrzaskał się na pobliskim drzewie. Fragmenty ogrodzenia były porozrzucane w promieniu kilkudziesięciu metrów.
Samochód został doszczętnie zmiażdżony. W wyniku odniesionych obrażeń, mieszkaniec gminy Blizanów poniósł śmierć na miejscu. Aby wydobyć ciało z wraku, strażacy musieli użyć specjalistycznego sprzętu hydraulicznego. Okoliczności wypadku ustala policja pod nadzorem prokuratury. Nie jest wykluczone, że przyczyną tragedii była nadmierna prędkość.
- Ta droga jest prosta i równa - mówi jeden ze świadków. - Z całą pewnością skutki nie byłyby takie tragiczne, gdyby kierowca jechał 50 kilometrów na godzinę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?