Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PiS chce odebrać Bronisławowi Komorowskiemu tytuł Honorowego Obywatela Piły

Krzysztof Kuźmicz
W czerwcu 2013 roku Bronisław Komorowski, wtedy jeszcze jako prezydent, przyjechał do Piły, żeby osobiście odebrać akt nadania honorowego obywatelstwa. Uroczystość zorganizowano w RCK
W czerwcu 2013 roku Bronisław Komorowski, wtedy jeszcze jako prezydent, przyjechał do Piły, żeby osobiście odebrać akt nadania honorowego obywatelstwa. Uroczystość zorganizowano w RCK Archiwum
Poseł PiS Marcin Porzucek zapowiada odebranie tytułu Honorowego Obywatela Piły Bronisławowi Komorowskiemu.

Przyjazd do Piły Wojciecha Sumlińskiego, autora książki „Niebezpieczne związki Bronisława Komorowskiego” spowodował dyskusję na temat zasadności przyznania byłemu już prezydentowi RP Honorowego Obywatelstwa Piły. Dyskusję w tej sprawie zapowiada poseł PiS z okręgu pilskiego Marcin Porzucek.

- Przyjdzie na to czas - zapowiada. - Najlepiej, gdy zmieni się Rada Miasta - mówi poseł.

Jego zapowiedź wywołała gorące dyskusje, choć sam zainteresowany podkreśla, iż zmiana nie nastąpi zbyt szybko. Temu nastawieniu trudno się dziwić, gdyż do odebrania tytułu potrzebna jest decyzja Rady Miasta, a w tej Prawo i Sprawiedliwość nie ma obecnie ani jednego reprezentanta.

- To nie jest tak, że można sobie po prostu anulować przyznanie Honorowego Obywatelstwa - tłumaczy Paweł Jarczak, wiceprzewodniczący Rady Miasta Piły. - Musi być przedstawiony nowy projekt uchwały znoszący poprzednią i dopiero wtedy formalności będą dotrzymane - mówi, choć jak sam podkreśla jest zaskoczony próbą odebrania tytułu Bronisławowi Komorowskiemu, byłego posła z okręgu pilskiego.

Niemniej jego kandydatura od początku budziła wątpliwości. Tytuł został mu nadany w 2013 roku, a więc w momencie, gdy Piła świętowała 500-lecie potwierdzenia nadania praw miejskich. Choć poprzednie kandydatury na Honorowych Obywateli Piły były przyjmowane jednogłośnie przez Radę Miasta, to w tym przypadku dwóch radnych wstrzymało się od głosu, a dwóch innych było nieobecnych na sali. Co ciekawe „za” głosowali wówczas m.in. radni PiS.

- Szanujemy urząd prezydenta kraju oraz decyzję prezydenta miasta - mówiła w 2013 roku Maria Miller, radna PiS w Radzie Miasta.

Zgrzyt pojawił się jednak dość szybko. Bronisław Komorowski nie pojawił się osobiście na sesji, podczas której przyznawano mu tytuł Honorowego Obywatela Piły. Wyróżnienie odebrał wtedy jeden z jego współpracowników. Były prezydent w Pile pojawił się dopiero kilka miesięcy później przy okazji pełnienia innych obowiązków. Jego związki z Piłą były więc bardzo skromne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski