18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piwo na imprezie masowej? Tak, ale tylko 3,5 procentowe

Dawid Gałat
Legalne popijanie piwa na stadionie na meczach czy imprezie masowej? Proszę bardzo. Kilka dni temu posłowie przyjęli nowe prawo, które na to pozwala.Gdy ustawa wejdzie życie, na publicznych imprezach możliwe będzie raczenie się np. piwem zawierającym do 3,5 proc. alkoholu. Jest tylko jeden problem: takiego piwa w Polsce nikt nie produkuje!

Browary produkują piwo o zawartości alkoholu powyżej 5 procent albo w ogóle bezalkoholowe.

Czytaj także:
Koleje: Od piątku można pić piwo w pociągu!
Poznań: Piwo wypijemy, ale muzyki nie posłuchamy

Wcześniej były już wprawdzie próby wprowadzenia na rynek słabego piwa, tzw. wersji light, jednak nie okazało się ono sukcesem. Mało kto chciał je kupować, więc wstrzymano jego produkcję. Teraz producenci muszą wrócić do pomysłu sprzed lat.

Melania Popiel, rzecznik Carlsberg Polska, z dystansem odnosi się do pomysłu parlamentarzystów.

- Nie chcemy produkować słabszego piwa, bo klienci uważają takie za mieszane z wodą. To byłby cios w nasz wizerunek.

Inaczej do sprawy podchodzi Kompania Piwowarska.- Cały czas monitorujemy sytuację i czekamy na ostateczne decyzje - mówi Paweł Kwiatkowski, rzecznik koncernu. -Jak nowe prawo wejdzie w życie, wtedy będziemy gotowi - dodaje.

Nie chce jednak zdradzić zamiarów dotyczących dystrybucji nowego piwa. - To jest tajemnica, której nie będziemy zdradzać. Każdy producent będzie chciał podbić rynek swoimi produktami, dlatego na razie nie możemy ujawnić naszych planów - zaznacza Kwiatkowski.

Na Euro 2012 - nie

Kibice piłkarscy, którzy już zacierają ręce, że będą mogli mecze Euro 2012 oglądać z puszką czy kubkiem lekkiego piwa, muszą jednak stonować swą radość.

Melania Popiel z Calsberg Polska, który jest głównym sponsorem Euro 2012, przypomina, że podczas mistrzostw nie będzie możliwe spożywanie piwa.

- Musimy stosować się do przepisów UEFA, a one zabraniają picia alkoholu podczas meczu - podkreśla. - Na stadionie wypijemy tylko piwo bezalkoholowe. Wersja mocniejsza, ale zawierająca do 3,5 procenta, będzie dostępna w otoczeniu aren sportowych - wyjaśnia.
Kibice na Euro 2012 będą mogli zbierać się również w obrębie tzw. strefy kibica. Według Urzędu Miasta Poznania nasza strefa kibica na placu Wolności będzie gotowa na przyjęcie ponad 30 tysięcy kibiców, a w całym mieście może pojawić się nawet kilkaset tysięcy gości. I to oni mogli do woli raczyć się piwem "stadionowym".

Przeciwnicy

Nie wszyscy jednak cieszą się z proponowanych zmian. Jako "straszak" wskazują ewentualne bójki pijanych pseudo-kibiców.

- Dobrze wiemy, że sprawcami awantur i bijatyk są osoby pod wpływem alkoholu. Nie można dążyć do spokoju na stadionach i jednocześnie umożliwiać picia alkoholu. Nie da się połączyć ognia z wodą - mówi senator PiS Zbigniew Cichoń.

Według polityka PiS wracanie do tematu alkoholu na imprezach masowych jest bezcelowe. - Już raz wypowiadaliśmy się w sprawie handlu alkoholem podczas dużych imprez i wtedy takie zmiany odrzuciliśmy - mówi senator.

Podobnie na temat nowych przepisów wypowiadają się specjaliści leczenia uzależnień alkoholowych.

- Obecnie obowiązujące przepisy są dobre i nie widzę powodów, żeby je zmieniać - zaznacza Iwona Labus, kierownik Zakładu Leczenia Uzależnień w Charcicach.

Zwolennicy

Ryszard Żukowski, dyrektor Poznańskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji popiera decyzje posłów. - Prywatnie uważam, że takie przepisy mogłyby ucywilizować sposób, w jaki Polacy piją alkohol. Wiele osób przemyca trunki na imprezy lub spożywa je "na zapas". Gdy umożliwi się im kupno niskoprocentowego piwa już na samym meczu czy koncercie prawdopodobnie sytuacja zmieni się na lepsze - przekonuje.
Wnioskodawcy zmian za przykład podają przepisy, które obowiązują na Zachodzie. Tam można kupować i spożywać niskoprocentowe alkohole podczas meczów, koncertów i festiwali. Waldy Dzikowski, poseł Platformy Obywatelskiej, która poparła zmiany, uspokaja. - Dyskusja nad projektem była gorąca, ale poparliśmy nowelizację. Wierzymy, ze Polacy są gotowi na takie zmiany - wyjaśnia poseł.

Poseł nie obawia się pijanych pseudokibiców, którzy mogliby zaburzyć spokój świętujących. - 95 procent uczestników takich imprez przychodzi na nie dla przyjemności, a nie, by robić burdy. Pozostali, czy są pod wpływem alkoholu czy nie, i tak wprowadzają zamieszanie. Ale będziemy ich pilnować - obiecuje poseł Dzikowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski