PKO Poznań Virtual Run 2020 już 17-18 października: Najważniejsze informacje, ceny pakietów startowych i liczba biegaczy na dystansach

Bieg wirtualny to praktycznie jedyne rozwiązanie na ten trudny czas nie tylko dla biegaczy, ale dla nas wszystkich. Wiadomo, że masowe imprezy trzeba planować z wyprzedzeniem, a my za kilka tygodni będziemy musieli uruchomić zapisy do kolejnej edycji poznańskiego półmaratonu. Z poprzedniej zostały nam nierozdane koszulki i worki. Aż trudno uwierzyć, że tak to się wszystko potoczyło – mówiła Monika Prendke.

Kierownik Działu Organizacji i Imprez i Marketingu w Poznańskich Ośrodkach Sportu i Rekreacji wypowiedziała jednak też słowa otuchy dla biegaczy, podziwiając ich za determinację i zaangażowanie.

Liczba uczestników przekroczyła już 1000 osób

– Kiedy rozważaliśmy organizację biegu wirtualnego, spodziewaliśmy się frekwencji na poziomie 500 osób. Tymczasem mamy już opłacony start 1170 zawodników. To wspaniały wynik, który przeszedł nasze najśmielsze oczekiwania, a przecież lista uczestników na pewno się jeszcze powiększy. To świadczy też o tym, że przez 20 lat obecności na rynku wypracowaliśmy już sobie odpowiednią markę. Z drugiej strony, jest to też dla nas swego rodzaju zobowiązanie – dodał Prendke.

Jej zdaniem przyszłość poznańskiego biegu nie jest zagrożona. – Ludzie będą biegać bez startu i bez mety. Pandemia tego nie zmieni. Oczywiście pozostaje otwarte pytanie jak długo potrwa i jak wpłynie na zainteresowanie biegami i organizację biegów. Na pewno największe imprezy przetrwają, choć nie ma pewności, czy z taką duża liczbą startujących jak dotychczas – zakończyła Prendke i zachęcała do zapisów na weekendowy bieg.

Zgłoszenia do piątku, podstawowy pakiet za 30 zł

Ostatnim dniem na zgłoszenie się do wirtualnej rywalizacji będzie piątek. Zwykły pakiet startowy kosztuje 30 zł. Jeśli ktoś chce otrzymać pamiątkowy medal, musi dopłacić 15 zł. Z kolei pamiątkowa koszulka to dodatkowy wydatek 35 zł. Pakiety można odbierać osobiście lub poprzez kuriera.

Ciekawie wygląda też statystyka biegu, który nie musi być maratonem. Oto podział na poszczególne dystanse:

• 5 km: 264 osoby,
• 10 km: 385 osób,
• półmaraton: 376 osób,
• maraton: 142 osoby.

Najwięcej zgłoszeń napłynęło z województwa wielkopolskiego (611), ale sporo też zapisało się zawodników z województwa mazowieckiego (102) i śląskiego (60).

W PKO Poznań Virtual Run pobiegną też obcokrajowcy. Lista biegaczy z zagranicy jest całkiem rozbudowana i składa się z następujących krajów: Wielka Brytania (15), Niemcy (7), Słowacja, Korea Płd., Belgia, Dania, Holandia i Grecja (wszystkie państwa po jednym zgłoszeniu).

Swój udział w wirtualnych zmaganiach zapowiedziało już wiele grup biegowych na czele z grupą Kobiety Biegają i dobrze znaną z tras biegowych Drużyną Szpiku.

Zobacz też: Henryk Paskal: Biegacze mogą liczyć tylko na siebie

Bieg Niepodległości też w formule wirtualnej

W ostatnich latach największą imprezą biegową w stolicy Wielkopolski był Bieg Niepodległości, rozgrywany 11 listopada (dwa lat temu ustanowił on rekord frekwencji polskich biegów, bo wystartowało w nim 22,5 tys. osób). Niestety, również ta impreza odbędzie się jedynie w formule wirtualnej.

– W tym celu musimy się rozproszyć na terenie całego kraju i przejść do działań partyzanckich. Sformujemy niewielkie grupy dywersyjne Biegowych Partyzantów, aby w dniu 11 listopada 2020 r. dokonać tradycyjnego 10-kilometrowego szturmu! Jeśli odział będzie liczył więcej niż jednego biegowego partyzanta, zalecamy 2,5-metrowy odstęp, aby przy ostrzale artylerii wroga nie ponieść strat. Wróg może również użyć gazów bojowych, zalecamy więc mieć przy sobie maseczki – w taki nieco żartobliwy sposób zapraszają do udziału w Biegu Niepodległości jego organizatorzy.