PKP sprzedaje mieszkania w Wielkopolsce. Jak wyglądają i ile kosztują? Można się zdziwić. Sprawdzamy, czy opłaca się je kupić

Kiedy spytamy przypadkowe osoby, z czym kojarzą im się Polskie Koleje Państwowe, prawdopodobnie żadna z nich nie wspomni słowem o nieruchomościach. Mało kto zdaje sobie sprawę, że są one właścicielem jednego z największych zasobów nieruchomości w Polsce i nie chodzi tylko o dworce kolejowe. PKP S.A. posiada też grunty czy różnego rodzaju obiekty, m.in. hale magazynowe, lokale użytkowe i mieszkania. Część z nich co jakiś czas trafia na sprzedaż.

- Nieruchomości przeznaczone do sprzedaży to m.in. budynki i lokale mieszkalne, które są pustostanami i na co dzień nie są wykorzystywane w podstawowej działalności PKP czy innych spółek kolejowych. Są obiektami zbędnymi z punktu widzenia bieżącej działalności spółki

- tłumaczy Bartłomiej Sarna z PKP S.A.

Mieszkania od kolei można kupić także w Wielkopolsce, w tym w Poznaniu. Na chwilę obecną dostępne są 22 nieruchomości, jak jednak zapewnia PKP S.A., jeszcze w tym roku mają pojawić się kolejne. Kuszą ceną, ale mina potrafi zrzednąć, gdy zobaczy się opublikowane przez spółkę zdjęcia. Stan większości z tych mieszkań jest fatalny i nie da się ukryć, że wymagają generalnego remontu.

- Atrakcyjne ceny, zróżnicowane metraże i lokalizacje - to największe atuty mieszkań wystawianych na sprzedaż przez PKP S.A. (...) Ceny mieszkań są naprawdę konkurencyjne

- czytamy na stronie Polskich Kolei Państwowych, poświęconej oferowanym przez spółkę nieruchomościom. Postanowiliśmy sprawdzić, czy odstraszający stan wystawionych na sprzedaż lokali faktycznie przekłada się na niższą cenę.

Pod lupę wzięliśmy np. mieszkanie przy ul Małachowskiego 21/1 w Poznaniu. Cena wywoławcza za lokal o powierzchni 61,20 m2 wynosi 450 tys. zł, co daje w przybliżeniu 7 353 zł za metr kwadratowy (jego zdjęcia publikujemy w galerii). W tej samej okolicy, także przy ul. Małachowskiego, znaleźliśmy na sprzedaż dwa mieszkania - oba świeżo po remoncie, w wysokim standardzie, z nowocześnie wyposażonymi łazienkami i aneksami kuchennymi. Za lokale o powierzchniach 50 m2 i 53 m2, do których można od razu się wprowadzić, trzeba zapłacić 475 tys. zł. To daje nam kolejno 9500 i 8962 zł za metr kwadratowy. Nieruchomość od PKP rzeczywiście wypada więc na tym tle korzystnie.

Nie można jednak zapominać, że jej zakup wiąże się z koniecznością przeprowadzenia gruntownego remontu, co też kosztuje. Ile? Jak wylicza portal rynekpierwotny.pl, generalny remont mieszkania w 2022 roku kosztował średnio prawie 1900 zł w przeliczeniu na metr kwadratowy. To w przypadku wspomnianego lokalu od PKP daje łącznie ponad 1126 tys. zł. Na tym niekoniecznie się skończy, bo - jak podkreślają autorzy wyliczenia - we wskazanej kwocie nie uwzględniono ewentualnej wymiany okien i parapetów czy instalacji elektrycznej i hydraulicznej.

Brudne i odrapane ściany, odchodzące tapety, gruz, zniszczone podłogi i futryny. Wygląd mieszkań, oferowanych na sprzedaż przez Polskie Koleje Państwowe często odstrasza. Dlaczego wiele z nich jest w opłakanym stanie? Spytaliśmy o to PKP. Znaleźliśmy też w ofercie prawdziwą perełkę. Zobaczcie, jak wyglądają i ile kosztują oferowane przez spółkę mieszkania w całej Polsce: PKP oferuje mieszkania na sprzedaż. Większość odstrasza wyglądem. Dlaczego są w takim stanie i ile kosztują?

Obserwuj nas także na Google News

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]