Plac Waryńskiego czy Błeńskiej? Zdecydują mieszkańcy

Rozpoczęły się konsultacje społeczne w sprawie zmiany nazwy placu przy pętli tramwajowej na Ogrodach. Pojawiła się propozycja, by jego dzisiejszego patrona - Ludwika Waryńskiego - działacza socjalistycznego z XIX wieku zastąpiła zmarła niedawno lekarka i misjonarka Wanda Błeńska. Kiedy okazało się, że zdania na ten temat są podzielone, postanowiono spytać o opinie mieszkańców.

Z propozycją zmiany nazwy placu wystąpili na Komisji Kultury i Nauki jeden z mieszkańców i jeden z radnych osiedlowych. RO Ogrody początkowo zaopiniowała pomysł pozytywnie. Później jednak odbyło się spotkanie na ten temat, na które przyszło wielu niezadowolonych mieszkańców.

- Dla nich oznacza to wiele problemów, m.in. wymianę dokumentów - mówi Anna Wilczewska z Rady Osiedla Ogrody. - Kiedy przeprowadzałam na ten temat ankietę większość osób wypowiadało się o pomyśle negatywnie.

Sama radna jest za pozostawieniem dotychczasowej nazwy placu. Z kolei przewodniczący zarządu osiedla zwraca uwagę, że Wanda Błeńska jest bliższa mieszkańcom Ogrodów niż Ludwik Waryński, który kojarzy się z komunizmem.

- Mieszkała u nas, na ulicy Miłej. Poza tym, Wanda Błeńska działała w AK. Pracowała jako misjonarka w Ugandzie. Otrzymała od Bronisława Komorowskiego Krzyż Wielki Orderu Odrodzenia Polski. Zasługuje na swój własny plac - tłumaczy Eugeniusz Kempa, przewodniczący zarządu Osiedla Ogrody.

Pomysł dzieli też miejskich radnych. Ci z klubu PiS chcą placu imienia Wandy Błeńskiej.

- Wcześniej czy później w ramach dekomunizacji ulic, pojawiłaby się propozycja, by zmienić nazwę placu Waryńskiego. Trudno nie zgodzić się z pomysłem, by nadać mu nazwę tak szlachetnej osoby, jaką była Wanda Błeńska - mówi Mateusz Rozmiarek, radny PiS i wiceprzewodniczący komisji kultury i nauki Rady Miasta.

Zmianie nazwy placu sprzeciwia się m.in. Katarzyna Kretkowska, radna Zjednocznej Lewicy. Jak mówi Waryński zasłużył na to, by być jego patronem. Walczył o bardziej sprawiedliwe warunki na rynku pracy. Wiele jego postulatów jest aktualnych do dzisiaj. - Jestem przeciwna ciągłym zmianom nazw, które są nośnikami historii danych miejsc. Prawica krytykuje działania z czasów PRL-u, a sama postępuje podobnie - mówi Katarzyna Kretkowska. Proponuje też, by pozostawić plac Waryńskiego, a imieniem Wandy Błeńskiej nazwać skwer, który znajduje się pośrodku niego.

Na temat nazwy placu wypowiedzą się teraz poznaniacy. Konsultacje w tej sprawie potrwają do 30 sierpnia. Swoje uwagi można kierować na adres: konsultacje-nazwa@geopoz. poznan.pl lub pocztą tradycyjną na adres: Zarząd Geodezji i Katastru Miejskiego „GEOPOZ” Dział Numeracji Porządkowej i Nazewnictwa Ulic, ul. Gronowa 20, 61 - 655 Poznań. Urzędnicy zachęcają do wyrażania opinii zwłaszcza mieszkańców Ogrodów.