Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Plac Wolności: Protest przeciwko inwigilacji

BOK
Plac Wolności: Protest przeciwko inwigilacji
Plac Wolności: Protest przeciwko inwigilacji Adrian Wykrota
„Stop inwigilacji!” skandowali uczestnicy manifestacji na placu Wolności w Poznaniu, zorganizowanej przez Nowoczesną. Wzięło w niej udział około 800 osób.

Na ostatni dzień wolności w sieci wielkopolska Nowoczesna zaprosiła poznaniaków – swoich członków, sympatyków oraz wszystkich tych, którzy nie zgadzają się na inwigilację w internecie – w sobotę na plac Wolności.

Powód? W niedzielę wchodzi w życie znowelizowana ustawa o policji. Zdaniem jej przeciwników, pozwala ona na niemal nieograniczoną inwigilację tego co między innymi publikujemy w grupach zamkniętych na Facebooku, blogach, Twitterze, kontrolę treści SMS-owych. Służby mają mieć dostęp do informacji, jakie strony przeglądamy w internecie, co kupujemy w sklepach internetowych czy do kogo dzwonimy.

Sobotnią demonstrację pod hasłem „Ostatni dzień wolności w Internecie” zorganizowała Nowoczesna.

– Ustawa daje służbom szersze uprawnienia do inwigilowania i to bez odpowiedniem kontroli – przestrzega Łukasz Goździor, szef wielkopolskiej Nowoczesnej. Z kolei jego partyjna koleżanka Katarzyna Koperska twierdzi, że jest ona wymierzona nie tylko w opozycję, dziennikarzy, ale również w przedsiębiorców.

Sławomir z KOD przyznał, że przyszedł na manifestację, bo wspiera każdą inicjatywę, która broni demokracji i wolności. Jego zdaniem, ciągle za mało jest wśród protestujących młodych. I przypomniał, że teraz ich maile, SMS-y, stan konta, rozmowy na Facebooku nie będą stanowić tajemnicy dla władzy. Zaapelował też, aby nie dać się kupić programem „Rodzina 500 plus”.
– Ja w lewą kieszeń włożą 500 zł, to znaczy, że z prawej chcą wyciągnąć 600 zł – przestrzegał Sławomir.

Andrzej z kolei publicznie przyznał, że nie popiera PiS. Nie kryje tego w internetowych wpisach. Po wejściu ustawy obawia się, że jego poglądy mogą być uznane za niebezpieczne. I protestuje: – Nie życzę sobie traktowania mnie jako przestępcy.

Inni nawoływali, by władza zajęła się poważnymi sprawami, a nie zaglądaniem obywatelom pod kołdrę.
Zgromadzeni na placu Wolności skandowali m.in. takie hasła: „Precz z kaczyzmem”, „Kto nie skacze, ten jest z PiS-em, hop, hop, hop!” czy „Cała Polska i Warszawa ma już dosyć Jarosława”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski