Adnotacja o braku dofinansowania, opatrzona na plakatach niebieską gwiazdką przypominającą logo Poznania, to reakcja agencji i jej właścicieli - Andrzeja Jegliczki Łukasza Minty - na ignorowanie ich wniosku o dofinansowanie festiwalu Rock In Arena, tudzież corocznych wiosennych i jesiennych cykli koncertów, które w Poznaniu cieszą się dobrą marką. Są wśród tych wykonawców także poznaniacy - to Go Ahead zainwestowało w zespół Muchy, będący dziś wizytówką lokalnej sceny muzycznej.
Owszem, miasto mogłoby poznańskim firmom - po wypełnieniu określonych warunków, związanych na przykład z prezentacją lokalnych wykonawców - dać upust na wynajęcie Areny. Generalnie jednak pomysł z manifestowaniem swego rozżalenia na plakatach mi się nie podoba - przy całym szacunku dla roli Go Ahead w koncertowym Poznaniu. Walka o kasę w ten sposób zraża publiczność do artystów.
Na sztandarach i plakatach znacznie lepiej zabrzmiałoby hasło "Z góry przepraszamy za fatalne warunki wydarzenia, z uwagi na brak porządnej sali koncertowej w Poznaniu". Do Areny i Eskulapa pasuje jak znalazł, a tam przecież Go Ahead od lat robi większość wydarzeń...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
