W końcu mieszkają tam od wielu lat i problemy dzielnicy znają najlepiej. Złożyli 60 uwag do planu. Prezydent pochylił się nad nimi z uwagą i ... wszystkie odrzucił.
Podlegający mu urzędnicy powtarzają, że projekt planu jest kompromisem, za którym opowiada się prezydent. Korzystają na nim jednak deweloperzy, którzy na najbardziej atrakcyjnych terenach chcą postawić drogie, podzielone na mieszkania wille. Wynikających z tego poważnych problemów ekologicznych i komunikacyjnych prezydent nie dostrzega. Czy na tym polega ochrona tej zabytkowej i urokliwej dzielnicy?
Nie wystarczy tylko odwoływać się do koncepcji Stuebenna i całkowicie zabudowywać kolejne zielone tereny w mieście. Jest jeszcze czas, teraz dla radnych, aby znaleźć lepszy pomysł na Sołacz, niekoniecznie przeliczając go na tysiące złotych za metr kwadratowy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
