Szef motorowodnego Toma Racing Team kilka dni temu wrócił ze stolicy Arabii Saudyjskiej, czyli z Rijadu.
Rozpoczynamy 65. Plebiscyt na Najlepszych Sportowców i Trenera Wielkopolski
– Wiadomo, że moim oczkiem w głowie są wyścigi w Formule Endurance, ale też kibicuję żużlowcom PSŻ Poznań i rajdom terenowym. Do Rijadu pojechaliśmy na rozmowy z potencjalnymi sponsorami i po to, by zobaczyć z bliska Rajd Dakar. W bazie rajdowców spotkaliśmy jednego z plebiscytowych kandydatów, czyli załogę Kamena Rally Team ze Słupcy, robiącą rekonesans przed przyszłorocznym startem w tym najsłynniejszym wyścigu świata – podkreślił Wiesław Toma.
Jego łódź motorowodna w MŚ Formuły Endurance w poprzednim sezonie zadebiutowała na zawodach w Augustowie. W tym roku w kalendarzu są aż trzy mistrzowskie imprezy – w belgijskim Mons, francuskie Lille i Augustów.
– Niektóre rzeczy zmienimy w przygotowaniach, a te które się sprawdziły, powtórzymy. Na pewno zmieni się łódka, bo tym razem będzie to model z F4, przerobiony przez Jakuba Rochnowskiego i jego ojca. Skład zawodników raczej pozostanie bez zmian, czyli liderem będzie Marcin Zieliński, a pozostałymi pilotami Michał Rogalski, Jakub Rochnowski i Litwin Paulius Stainys – dodał Wiesław Toma.
Według niego drugi sezon startów w Formule Endurance na pewno zaowocuje pierwszymi sukcesami.
– Wiem już, jakie były słabe punkty naszej poprzedniej łódki. W nowej na pewno zastosujemy lepsze rozwiązania techniczne. Myślę, że utrzymanie składu też było właściwym posunięciem, bo doświadczenie z poprzedniej edycji MŚ na pewno będzie procentować. No i najważniejsza sprawa zakładam, że w tym sezonie przestanie nas prześladować pech. W sporcie wiele rzeczy można przewidzieć, ale oprócz świetnej załogi i sprzętu, trzeba mieć po prostu szczęście. Jedynym naszym zmartwieniem był termin zawodów w Augustowie, ale już wiemy, że odbędą się one na przełomie czerwca i lipca – przyznał szef teamu.
W poprzednim roku często można było go spotkać na meczach żużlowców PSŻ na Golęcinie, a także na meczach wyjazdowych Skorpionów m.in. w Rawiczu i Opolu, gdzie poznańscy żużlowcy świętowali powrót do I ligi.
– Dumny byłem z awansu, ale też świadomy zagrożeń związanych z występami klubu na zapleczu ekstraligi. Zdaję sobie sprawę, że klub potrzebuje nowych sponsorów i jeszcze większej rozpoznawalności. Sam miałem duży udział w akcji plakatowej, promującej kolejne spotkania ligowe. Takich działań PSŻ potrzebuje więcej, bo na poziomie I ligi klub nie może się ograniczać tylko do jednego kierunku promocji – stwierdził fan czarno-żółtych.
Mimo wszystko jest on optymistą, co do szans drużyny na utrzymanie się w I lidze.
– Skład na papierze nie wygląda rewelacyjnie, ale jeśli zawodnicy odpalą, to nawet w Zielonej Górze będą musieli mieć na baczności przed Skorpionami – zakończył Wiesław Toma.
W sprawie rezerwacji zaproszeń na Enea Bal Sportowca (17 lutego) prosimy o kontakt pod nr tel. 502-499-909.
Link do regulaminu plebiscytu: https://gloswielkopolski.pl/regulamin-plebiscytu-pod-nazwa-65-plebiscyt-na-najlepszych-sportowcow-i-trenera-wielkopolski-w-2022-r/ar/c2-17228495
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?