Właściciel Mandala Beauty Clinic mieszka w Poznaniu od ponad 40 lat i można powiedzieć, że już po kilku dniach pobytu w Polsce przesiąkł atmosferą kibicowania Lechowi Poznań. Dla niego 100-lecie Kolejorza było więc wyjątkowym wydarzeniem.
Zobacz też: Rozpoczynamy 65. Plebiscyt na Najlepszych Sportowców i Trenera Wielkopolski
–Mistrzostwo Polski na 100-lecie klubu to był piękny i niezapomniany moment. Oczywiście potem ktoś mógł narzekać na słaby start w lidze i odpadnięcie z eliminacji Ligi Mistrzów, ale awans do Ligi Konferencji i wyjście z grupy to niepodważalne sukcesy. Przyznam szczerze, że już nie mogę się doczekać dwumeczu z norweskim Bodo/Glimt. Władze klubu mogą się pochwalić też przedłużeniem kontraktu z kapitanem drużyny, Mikaelem Ishaka. Wiem, że miał on poważną ofertę z Arabii Saudyjskiej, a mimo to został w Poznaniu. To bardzo ważny zawodnik dla Lecha, bo bez niego drużyna traci na wartości zarówno pod względem sportowym, jak i mentalnym – podkreślił Samir Ibrahim, mający palestyńskie pochodzenie i jordańskie korzenie.
Jego zdaniem Lech mógłby mieć jeszcze większy potencjał, gdyby nie wyzbywał się swoich największych talentów.
– Cieszę się z tego, że Michał Skóraś zagrał na mundialu, ale jednocześnie martwię, żeby „nie wyfrunął” już zimą do ligi włoskiej lub innej, mocniejszej od polskiej. W składzie Kolejorza bardzo brakuje mi Jakuba Kamińskiego. Liczę więc na transfery, ale do klubu, a nie z klubu. Jego szefowie nie widzą chyba pustek w kasie, a to oznacza, że mogą inwestować we wzmocnienia kadry. Gdyby mocniej zaryzykowali, to na pewno marzenia o kolejnym mistrzostwie będą uzasadnione – dodał kibic Kolejorza.
O reprezentacji Polski powiedział on to, co przynajmniej połowa Polaków.
– Grasz tak i w taki sposób ustawiasz zespół, jakich masz piłkarzy. Trzy gwiazdy, czyli Wojciech Szczęsny, Robert Lewandowski i Piotr Zieliński to stanowczo za mało, by zawojować świat – przyznał Samir Ibrahim.
Nie było na MŚ w Katarze, ale świetnie zna ten kraj i ma sporo do powiedzenia na jego temat.
– Byłem tam pierwszy raz w 1999 r. i widzę, że przez 20 lat dokonał się tam wielki skok gospodarczy. Katar to taki typowy kraj Zatoki Arabskiej tylko z jeszcze większymi możliwościami finansowymi niż sąsiedzi. Miejscowe władze inwestują w infrastrukturę, edukację narodu i szkolnictwo wyższe. Kampania medialna przeciwko Katarowi była więc kompletnie oderwana od rzeczywistości, tym bardziej, że firmy budujące stadiony i inne obiekty pod kątem mundialu w 90 procentach były firmami europejskimi. Kontrowersje wzbudzał też grudniowy termin MŚ, a okazało się, że był on lepszy i dla piłkarzy, dla kibiców, bo w czerwcu bardziej niż o piłce myśli się o wakacjach– zakończył właściciel Mandala Beauty Clinic.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?