Zaproszenia na tę niepowtarzalną imprezę, w cenie 320 i 220 zł, można rezerwować pod nr tel. 502-499-909. Bal rozpocznie się galą wręczenia nagród, po której zapanują w salach konferencyjnych karnawałowe nastroje. O muzyczne rytmy zadbają zespół Summer Dance i DJ Viking. Na parkiecie pojawi się też wschodząca gwiazda sceny wokalnej, finalistka ostatniej edycji programu TVP „Voice of Poland”, Jagoda Kret.
O kandydatach do zdobycia „Srebrnej Piłki” i o najważniejszych piłkarskich wydarzeniach roku rozmawialiśmy tym razem z prezesem WZPN, Stefanem Antkowiakiem. – Mijający rok był szczególny, bo obchodziliśmy jubileusz 100-lecia związku. To nie była jednodniowa nasiadówka, tylko podsumowanie dorobku kilku pokoleń piłkarskich za sprawą plebiscytu w „Głosie Wielkopolskim” i pokaźnej monografii, z której będą korzystać kibice i ludzie piłki przez wiele następnych lat – przyznał Antkowiak.
Zwieńczeniem jubileuszu WZPN była uroczysta akademia w Sali Ziemi MTP z udziałem ponad tysiąca zaproszonych gości. – Z tego faktu czerpaliśmy satysfakcję, podobnie jak z tego, że byliśmy członkiem założycielem PZPN i pierwszym związkiem w kraju, który obchodził 100-lecie istnienia – dodał sternik piłkarskiej centrali.
Według niego okrągła rocznica nie była jedynym powodem do uznania minionego roku za udany. – Spektakularne sukcesy odnieśliśmy w rozgrywkach młodzieżowych. Piłkarki Medyka Konin zdobyły Puchar Polski, a jego wschodząca gwiazda, Ewa Pajor, zdobyła tytuł najlepszej piłkarki Europy do lat 17, a nieco wcześniej wspólnie z dwiema klubowymi koleżankami wywalczyła mistrzostwo Starego Kontynentu do lat 17 z reprezentacją Polski – podkreślił Antkowiak.
Jego zdaniem Lech jesienią wypadł nieco poniżej oczekiwań, ale na słabszą postawę drużyny złożyło się kilka czynników. – Trener Mariusz Rumak nie miał optymalnego składu w okresie przygotowawczym i plaga kontuzji ciągnęła się za drużyną w zasadzie do końca rozgrywek. Dlatego uważam, że czwarte miejsce na półmetku ligi to i tak w miarę pozytywny wynik. Jestem przekonany, że wiosną Kolejorz może włączyć się do walki o tytuł. Sygnał ze strony władz klubu jest jednoznaczny. Trener zostaje, tak samo jak szkielet zespołu, w którymw ciąż nie brakuje zawodników głodnych sukcesu i chcących walczyć nie tylko o zaszczyty, ale również o nowe kontrakty – przekonywał prezes WZPN.
W jego ocenie na miano piłkarza roku zasłużył Hubert Wołąkiewicz, którego największą zaletą była nieustępliwość. – Czołowymi postaiami ekipy z Bułgarskiej byli również Gergo Lovrencsics, Kasper Hamalainen i Łukasz Trałka. W mijającym roku nie było w Lechu zdecydowanego lidera, ale mimo wszystko to popularny „Żaba” zostawił po sobie najepsze wrażenie – zakończył Antkowiak.
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?