18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Plebiscyt na Najlepszych Sportowców i Trenera: Stefan Antkowiak mówi o znaczeniu Euro 2012

Radosław Patroniak
Stefan Antkowiak postawił na Rafała Murawskiego i Bartosza Ślusarskiego
Stefan Antkowiak postawił na Rafała Murawskiego i Bartosza Ślusarskiego Fot. Marek Zakrzewski
Plebiscytowe emocje nie sięgają jeszcze zenitu, ale nadejście nowego roku to zawsze sygnał, że nadchodzi czas podsumowań starego. Wyniki głosowania kibiców poznamy podczas 55. Wielkiego Balu Sportowca (1 lutego w hotelu Andersia), gdzie statuetkami i nagrodami zostaną uhonorowani najlepsi z najlepszych, w tym także piłkarz roku. Ten ostatni otrzyma "Srebrną Piłkę".

Zaproszenia na tę niepowtarzalną imprezę (w cenie 320 i 220 zł od osoby) można już rezerwować pod nr tel. 502 499 909. Muzyczną gwiazdą wieczoru będzie utalentowana wokalistka, Marta Podulka. Przypominamy, że oprócz złotej dziesiątki i trenera roku zobaczymy też na gali laureatów zwycięzców dwóch konkursów, "Piłkarza Amatora" i po raz pierwszy w historii "Sportowca Amatora". Ta druga rywalizacja wciąż się toczy, a dodatkowe informacje o tym jak głosować na poszczególnych kandydatów dostępne są na naszej stronie internetowej.

O bilans roku na boiskach piłkarskich poprosiliśmy szefa Wielkopolskiego Związku Piłki Nożnej, Stefana Antkowiaka.
- Miniony rok przejdzie do historii polskiej piłki jako rok Euro, imprezy jakiej nie było i długo pewnie jeszcze u nas nie będzie. Moim zdaniem ten turniej zmienił kraj i naszą świadomość. Najważniejsze było jednak to, że częścią tego wydarzenia stał się Poznań. W czasie mistrzostw Polacy byli solidarni i mówili jednym głosem. To było nasze największe zwycięstwo - podkreślił Stefan Antkowiak.

Według niego nie wszystkie jednak aspekty ME można uznać za sukces. - Porażką były na pewno dokonania reprezentacji, a w zasadzie ich brak. Nie możemy być też zachwyceni, że koniunktura piłkarska w czasie Euro nie przełożyła się na potencjał finansowy, organizacyjny i kibicowski w rywalizacji klubowej. Drużyny po turnieju nie są mocniejsze pod tym względem, tylko słabsze. Może to jednak efekt kryzysu gospodarczego, a nie bierności działaczy i menedżerów. Fakt jest więc taki, że wciąż nasze czołowe zespoły nie są w stanie rywalizować z europejskimi potentatami - dodał sternik WZPN.

Według niego nasz okręg może pochwalić się wynikami drużyn młodzieżowych i kobiecych. - Regularnie na podium mistrzostw Polski stają juniorzy Lecha Poznań. Seniorzy nie pokazali efektownej gry, ale zostali wicemistrzami jesieni. To należy docenić, tak samo jak to, że obchodząca stulecie istnienia Warta robiła wszystko, by zaistnieć na mapie pierwszoligowej piłki. Poniżej oczekiwań spisywały się drużyny wielkopolskie w II lidze, ale już wIII dominowaliśmy nad rywalami z województwa kujawsko-pomorskiego - zauważył Antkowiak.

Na miano piłkarza nr 1 minionego roku wytypował on Rafała Murawskiego, głównie z tego powodu, że grał w kadrze i był uczestnikiem Euro. - Jesienią w niezłej formie był też Bartosz Ślusarski, ale nie takiej jeszcze, by dostać powołanie do reprezentacji - zakończyłAntkowiak.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.gloswielkopolski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski