Mowa o Jarosławie Pawlaku i jego monografii pod tytułem „50 lat Szczypiorniaka w Polonii Kępno. Zarys Historii Piłki Ręcznej w Powiecie Kępińskim 1968-2018”. To nie pierwsza książka sportowa pochodzącego z Kępna działacza piłkarskiego. Pawlak wydał już bowiem historie dwóch klubów piłkarskich z Kępna, czyli Polonii i Marcinków. Był także współautorem Encyklopedii Piłkarskiej, 40-lecia Kaliskiego OZPN i Księgi Jubileuszowej Pucharu Polski.
Czytaj też: Marcinki Kępno doczekały się swojej monografii
– Ktoś może powiedzieć, że zdradziłem swoją ukochaną piłkę, ale to oczywiście nieprawda. Pomysł na napisanie monografii wziął się stąd, że jako kępnian mam świadomość, ile znaczy i znaczyła piłka ręczna w życiu sportowym miasta i w sercach miejscowych kibiców. Obie dyscypliny zawsze się uzupełniały, ale przez wiele lat szczypiorniak był w Kępnie bardziej elitarnym sportem, ogniskującym zainteresowanie władz i polityków – tłumaczył Pawlak.
Słowo wstępne do półwiecznej historii piłki ręcznej Polonii napisały osoby, które zwłaszcza w Wielkopolsce są jednymi z największych autorytetów piłki ręcznej. Mam na myśli Andrzeja Kraśnickiego, prezesa Polskiego Komitetu Olimpijskiego i jednocześnie prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce, a także Ewę Bąk, dyrektor Wydziału Sportu w UM Poznania, która przed funkcją szefa sportu w mieście z powodzeniem zajmował się szkoleniem szczypiorniackiej młodzieży. Co łączy jeszcze wspomniane osoby z autorem książki? Bardzo często spotykają się na Wielkim Balu Sportowca w Poznaniu.
W gronie recenzentów nie mogło też zabraknąć ikony piłki ręcznej w Kępnie, czyli Macieja Grygiera, wieloletniego organizatora słynnego Ogólnopolskiego Turnieju Dzieci w Kępnie, byłego zawodnika i działacza Polonii Kępno. Refleksjami na temat książki podzielili się też Jan Sienkiewicz, trener piłki ręcznej w Kolejarzu Kępno w latach 1968-1976 i Eugeniusz Lijewski, wieloletni zawodnik i trener Ostrovii, ojciec wielokrotnych reprezentantów, Marcina i Krzysztofa.
Ciekawą monografię można już nabyć w księgarni Wolumen oraz w Cafe Club Polonia, czyli w miejscu spotkań fanów miejscowej Polonii.
Pasją Pawlaka, poza szukaniem materiałów w archiwach, spisywaniem wspomnień i ferowaniem wyroków w Sądzie Koleżeńskim Wielkopolskiego ZPN, jest także kibicowanie biało-czerwonym w najbardziej odległych zakątkach świata i Europy.
– Dla mnie kończy się wyjątkowy rok, bo śledziłem na żywo młodzieżówkę Michniewicza we włoskim ME do lat 21 oraz mecz pierwszych reprezentacji Polski i Izraela w Jerozolimie. Przy okazji turnieju we Włoszech wspólnie z przyjaciółmi i żoną odwiedziłem też Rzym i Watykan. Większe wrażenie zrobiła na mnie Ziemia Święta, gdzie bardziej czuć uduchowienie i kontemplację. Poza tym wygraliśmy 2:1, a Krzysztof Piątek po golu, szanując miejsce rozgrywania meczu i rywala, nie wykonał swoich tradycyjnych „pistoletów” – zakończył Pawlak.
Wielki Bal Sportowca tym razem w Walentynki!
Laureatów plebiscytu poznamy na Enea Wielkim Balu Sportowca, w piątek, 14 lutego (początek o godz. 20) w hotelu IBB Andersia w Poznaniu. Zaproszenia na tym razem Walentynkowy Bal można rezerwować pod nr tel. 502-499-909. Nie zabraknie wielu atrakcji i nowości. Jedną z nich będzie z pewnością występ zespołu Energy Stage, który słynie z dynamicznej i tanecznej muzyki. Uczestnicy imprezy mogą być też zaskoczeni i zachwyceni nowymi smakami hotelowej kuchni. Wyjątkowe menu przygotuje bowiem nowy szef kuchni w Andersii, Grzegorz Wiciak, który ma za sobą już pracę w restauracjach i w renomowanych hotelach w Polsce i w Niemczech.
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?