Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pleszew: Jeden kloszard nie dożył Wigilii

ika
Do wigilijnej wieczerzy w schronisku dla bezdomnych w Pleszewie zasiądzie 30 mężczyzn. Wszystkie wigilijne smakołyki otrzymają od właścicielki jednej z firm kateringowych. Jeden kloszard Wigilii nie dożył

Grudniowe niskie temperatury wypłoszyły bezdomnych z ogródka jordanowskiego oraz innych miejsc, gdzie koczują ci, którzy bez alkoholu żyć nie potrafią. Do schoniska Towarzystwa im. św. Brata Alberta przyszli wszyscy. Jednego dowiozła straż miejska, w schronisku bywał od 12 lat, oczywiście z przerwami na ciągi alkoholowe. Koledzy umyli go, opatrzyli, po dwóch dniach trafił do szpitala, przed samymi świętami zmarł z przepicia i wycieńczenia. Dzisiaj wigilia będzie bez niego. Zasiądzie do niej 30 bezdomnych mężczyzn w różnym wieku, podzielą się opłatkie, zjedzą wigilijne potrawy, które dowiezie właścicielka jednej ze znanych w mieście firm kateringowych. Zaśpiewają też kolędy, a potem będą wspominać dni sprzed bezdomności, w którą popadli najczęściej przez alkohol. Tylko dwóch mieszkańców schroniska pojechało na święta do rodziny. Pozostałym pozostaną wspomnienia...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski