Płyny do dezynfekcji i rękawiczki szkodzą skórze. Jak chronić ręce? Zapytaliśmy dermatologa

Żel antybakteryjny i płyn odkażający teraz każdy ma w swojej kieszeni i używa kilka a nawet kilkanaście razy dziennie.

Środki do dezynfekcji uszkadzają naszą skórę

- Środki do dezynfekcji rąk teraz powinny być używane często. Skuteczne płyny do odkażania, które usuwają bakterie i wirusy z naszej skóry, robione są na bazie alkoholu. Częste mycie rąk i częsta dezynfekcja usuwa ochronną warstwę lipidową, którą mamy na naskórku. W związku z tym z tym dochodzi do powstawania tak zwanego wyprysku z podrażnienia - mówi dr n. med. Joanna Szyfter-Harris.

- Obserwuję nasilanie się tej choroby u swoich pacjentów. Co ciekawe, występuje coraz częściej nie tylko u osób skłonnych do alergii, ale też u tych, które nigdy wcześniej nie miały zmian skórnych - dodaje.

Wyprysk kontaktowy objawia się w postaci pęcherzyków i grudek na skórze , które powodują świąd oraz suchość i łuszczenie się skóry.

Jedyne, co możemy robić, to używać środków myjących bardziej delikatnych i następnie używać emolientów, czyli maści i kremów, które będą w sztuczny sposób zastępować naszą naturalną barierę ochronną naskórka.

Dla osób z atopowym zapaleniem skóry ten okres stosowania dodatkowych środków do dezynfekcji jest szczególnie trudny. - Ze względu na chorobę już mają uszkodzoną barierę lipidową skóry, więc używanie takich środków odkażających to jak zabójstwo dla skóry. Osoby z AZS muszą po każdym umyciu rąk sięgać po maść z emolientem. W domu najlepiej używać bezzapachowego białego mydła z emolientem. Można go kupić w aptece - doradza dermatolog.

Rękawiczki mogą szkodzić skórze rąk

Podrażnienie na rękach może się pojawić po długim i częstym noszeniu rękawiczek plastikowych czy lateksowych.

- Częste noszenie rękawiczek zwiększa potliwość dłoni, a to też wywołuje kolejne choroby typu wyprysk potnicowy rąk i powoduje namnażanie się bakterii pod tymi rękawiczkami. Dlatego po zdjęciu rękawiczek też należy prawidłowo zdezynfekować ręce i zadbać o barierę ochronną.

Problemy z noszeniem rękawiczek pojawiają się teraz szczególnie u osób cierpiących na alergię kontaktową na lateks. Muszą one zwracać szczególną uwagę na typ rękawiczek, których używają. W sklepach i aptekach są w sprzedaży rękawiczki jednorazowe bezlateksowe.

Zdrowa skóra dłoni pomoże nie zarazić się wirusem

Koronawirus SARS-Cov-2 rozprzestrzenia się drogą kropelkową, co oznacza, że przechodzi z człowieka chorego na zdrowego w wyniku rozpryskiwania się w powietrzu wszelkiej wydzieliny z kaszlu, kichania i mówienia. Do zakażenia dochodzi również na skutek dotknięcia przedmiotów, na których znajduje się wirus, a następnie nieopatrznego, odruchowego kontaktu z ustami, nosem, okiem i czymś, o czym się zapomina – uszkodzonym naskórkiem.

- Wszelkie rany, otarcia naskórka, a nawet zadarta skórka wokół wału paznokciowego to dla wirusa doskonały kanał dotarcia do krwioobiegu – tłumaczy chirurg dr Adam Gumkowski. – Dlatego nie jest dziwne, że w Włoszech, gdzie aktualnie mamy apogeum epidemii, moi koledzy chirurdzy, dentyści, kosmetolodzy czy nawet panie manikiurzystki dostały zakaz prowadzenia praktyki do odwołania.

ZOBACZ TEŻ: