Pływanie: Złoto dla Kawęckiego, Majchrzak i sztafeta o włos od medalu
Radosław Patroniak
Kacper Majchrzak może mieć mieszane uczucia po sobotnim starcie. Z jednej strony osiągnął wspaniały wynik na ostatniej zmianie, a z drugiej strony nie wystarczyło to nawet do brązowego medalu ME
Fot. Archiwum Głosu Wlkp.
Sobota była najlepszym dniem dla polskich pływaków podczas ME w Londynie, bo złoto wywalczył Radosław Kawęcki, a srebro Konrad Czerniak. Biało-czerwoni mogli jednak mieć jeszcze jeden medal i to z udziałem poznaniaka, Kacpra Majchrzaka. Sztafecie 4x200 m kraulem do podium zabrakło 0,01 sekundy. Zawodnik Warty Poznań płynął na ostatniej zmianie i uzyskał fantastyczny czas 1:45.06, trzeci w całej stawce pływaków.
Wcześniej kibice wysłuchali Mazurka Dąbrowskiego, bo 25-letni Kawęcki nie miał sobie równych na swoim koronnym dystansie, czyli na 200 m stylem grzbietowym. Drugi zawodnik stracił do niego prawie sekundę. Z kolei Czerniak na 100 m stylem motylkowym przegrał jedynie ze słynnym Węgrem Laslo Csehem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
