Nasza Loteria

Po połączeniu tbs-ów niektórzy mogą zapłacić wyższy czynsz

Bogna Kisiel
Dyrektor Beata Kocięcka dysponuje sprzecznymi opiniami
Dyrektor Beata Kocięcka dysponuje sprzecznymi opiniami W. Wylegalski
Nie wszystkim mieszkańcom budynków, należących do poznańskich towarzystw budownictwa społecznego, przypadł do gustu pomysł połączenia spółek. Wielu obawia się podwyżek czynszu. Okazuje się, że mają się czego obawiać, szczególnie lokatorzy TBS Nasz Dom oraz TBS Wielkopolska.

Celem połączenia poznańskich towarzystw budownictwa społecznego jest optymalizacja kosztów. Jak wyliczyli specjaliści, w pierwszych dwóch latach oszczędności wyniosą 1,7 miliona złotych, w następnych milion rocznie.

Lokatorzy powinni być zadowoleni. Lepsza kondycja finansowa nowo powstałej spółki powinna przełożyć się na sprawną spłatę kredytów, większą liczbę remontów przeprowadzanych w budynkach oraz - na co przede wszystkim liczą mieszkańcy - rzadsze podwyżki czynszów.

Wdrożone w tbs-ach programy naprawcze, restrukturyzacja umów, budowa mieszkań na sprzedaż, w końcu zmiana zarządów w niektórych spółkach już teraz przyniosła pożądane efekty. Nawet Poznańskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego, które jest w najtrudniejszej sytuacji finansowej, odnotowało w ubiegłym roku niewielki zysk.

Te rezultaty w powiązaniu z obniżeniem kosztów funkcjonowania po połączeniu tbs-ów mogły napawać optymizmem. Co więcej, w ubiegłym roku (jeszcze przed zgodą Rady Miasta na utworzenie jednego towarzystwa) Mirosław Kruszyński, zastępca prezydenta Poznania, uspokajał mieszkańców, obawiających się podwyżek czynszów.

- Zmiana nie będzie polegać na ujednoliceniu czynszów. Pozostaną one zróżnicowane - zapewniał wtedy Kruszyński.

Dla mieszkańców dwóch tbs-ów ta deklaracja była ważna. Oni płacą niższy czynsz niż lokatorzy PTBS. W TBS Nasz Dom stawka wynosi 9,60 zł za mkw., a w TBS Wielkopolska 9,70. Natomiast w PTBS wynosi ona 9,95, a od maja ma ona wzrosnąć do 11,98 zł. Jeżeli czynsze zostaną ujednolicone, to będą wyższe.

- Mamy dwie sprzeczne opinie prawne - tłumaczy Beata Kocięcka, dyrektor Biura Nadzoru Właścicielskiego Urzędu Miasta. - Z jednej wynika, że czynsze muszą być ujednolicone. Według drugiej mogą pozostać zróżnicowane. Dlatego wystąpiliśmy do ministra infrastruktury o interpretację przepisów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 3

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

e
ewa
ujednolicić to tylko można koszty zarządu, a najtaniej to byłoby zrobić przetarg na administrowanie, bo pozostałych elementów nie da się ujednolicić bez szkody dla jakiejś grupy mieszkańców, inne wypracowują zyski, inne spłacają kredyty, inne też powinny być składki remontowe, uzależnione przede wszystkim od wieku budynków, całkowite ujednolicenie kojarzy mi się z socjalizmem
k
konrad
Jestem z TBS Nasz Dom i nie chcę płacić więcej. A tak wierzyłem w zapewnienia Prezydenta Kruszyńskiego. Mam nadzieję, że nas nie oszuka.
M
Marek
Genezą powstania TBS-ów była możliwość zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych osób średnio sytuowanych , którzy mieli za wysokie dochody by otrzymać mieszkanie komunalne. Zresztą zam zamysł od początku był wypatrzony. Po pierwsze większość mieszkań poszło po znajomości. Dwa pod TB-sy przeznaczona super dobre lokalizacje . Tereny te powinny być sprzedane a uzyskane środki przeznaczone na sfinansowanie budowy większej ilości mieszkań.
Po trzecie TBS-y były przechowalnią dla partyjnych kolesiów , którzy puścili je z przysłowiowymi torbami.
Po czwarte za mieszkanie o takim standardzie na wolnym rynku należy dać ( z czynszem ) około 1700 zł. więc nie bardzo można rozrywać szaty nad wysokością czynszu.

I na koniec , kiedy opuszczający lokator sprzedaje swoje prawo za wysokie odstępne nie rozdziera szat ,że skupie w ten sposób innego niezbyt zamożnego Poznaniaka.
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski