Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po Poznaniu kolejne gminy szykują się do ewakuacji z GOAP-u. Same zorganizują odbiór odpadów. Czy mieszkańców czekają podwyżki?

Bogna Kisiel
Bogna Kisiel
Gminy liczą, że poznańskie władze dotrzymają słowa i będą mogły wozić swoje śmieci do spalarni, a cena za tonę odpadów będzie taka sama, jak dla Poznania.
Gminy liczą, że poznańskie władze dotrzymają słowa i będą mogły wozić swoje śmieci do spalarni, a cena za tonę odpadów będzie taka sama, jak dla Poznania. Łukasz Gdak
GOAP tworzą – Buk, Czerwonak, Kleszczewo, Kostrzyn, Murowana Goślina, Oborniki, Pobiedziska, Poznań i Swarzędz. Jednak po trzęsieniu ziemi spowodowanym decyzją o wyjściu Poznania związek w praktyce się rozpadł. Pozostałe samorządy albo już postanowiły go opuścić, albo zrobią to wkrótce. – GOAP przeszedł do historii – uważa Szymon Matysek, burmistrz Kostrzyna. – Nikt nie będzie chciał w nim już zostać.

W lutym prezydent Jacek Jaśkowiak stwierdził, że formuła GOAP-u się wyczerpała. I zapowiedział: Poznań chce sam organizować odbiór i zagospodarowanie odpadów. Dzięki temu system ma być szczelniejszy i tańszy. W marcu poznańscy radni podjęli decyzję o wyjściu miasta ze związku.

Czytaj też: Poznań dopłaca do GOAP-u. Czy powinien wystąpić ze związku?

– Wszystkie gminy zostały tym zaskoczone. O pomyśle wyjścia Poznania z GOAP-u dowiedzieliśmy się z „Głosu” – twierdzi Radosław Szpot, wiceburmistrz Murowanej Gośliny. – Jedynym logicznym rozwiązaniem jest opuszczenie związku przez pozostałych jego członków.

Zużyte maseczki budulcem dla dróg? Zobacz wideo:

od 16 lat

Włodarze ośmiu gmin potwierdzają, że zaskoczył ich sposób i tempo opuszczenia związku przez Poznań. – Rozumiem przesłanki ekonomiczne, którymi kierował się Poznań – podkreśla Marcin Wojtkowiak, wójt gminy Czerwonak. I dodaje: – Jednak żal, że zabrakło solidarności. Nie sądzę, aby to wpłynęło na relacje w ramach aglomeracji. Nigdy wcześniej współpraca Poznania z naszą gminą nie była tak dobra jak obecnie.

Warto wiedzieć: Prezydent Jacek Jaśkowiak: Chcemy powstrzymać podwyżki opłat za śmieci dla poznaniaków. Z tego powodu miasto opuszcza GOAP

Radni Czerwonaka już podjęli decyzję o wyjściu z GOAP-u. Wójtowie i burmistrzowie pozostałych gmin podobne rozwiązanie będą rekomendować swoim radom, które prawdopodobnie zajmą się tą sprawą w kwietniu. – Nie ma co dywagować. Każdy musi we własnym zakresie organizować system gospodarki odpadami – uważa Matysek.

Zdaniem Szpota, jest za mało czasu, aby gminy utworzyły nowy związek, natomiast pozostanie w GOAP-ie byłoby dla nich zbyt kosztowne. – Trzeba byłoby spłacać dotychczasowe zobowiązania bez udziału Poznania, ponosić koszty związane z utrzymaniem związku, a jednocześnie wzrósłby koszt odbioru odpadów – wskazuje Wojtkowiak.

Na terenie aglomeracji poznańskiej od 1 września 2020 roku obowiązują nowe zasady w systemie gospodarowania odpadami. Segregacja śmieci jest teraz obowiązkowa dla wszystkich mieszkańców. Zwiększono też liczbę typów odpadów, które można wrzucić do żółtego pojemnika na metale i tworzywa sztuczne. Wśród nich są opakowania po dezodorantach w aerozolach czy czysty styropian opakowaniowy. Sprawdź, jak prawidłowo segregować odpady w Poznaniu i w aglomeracji poznańskiej.Sprawdź, jak prawidłowo segregować odpady w Poznaniu i w aglomeracji poznańskiej ---->

Nowe zasady segregacji śmieci w Poznaniu i aglomeracji. Spra...

Gminy nadal jednak zamierzają współpracować w zakresie gospodarki odpadami, wymieniać się wiedzą, służyć wsparciem. – Trzymamy Poznań za słowo, że spalarnia przyjmie nasze śmieci, a cena na bramie będzie taka sama, jak dla Poznania – mówią zgodnie. I zapowiadają, że chcą spotkać się z prezydentem, by uzyskać potwierdzenie deklaracji składanych przez poznańskie władze.

– Pewne problemy będziemy rozwiązywali wspólnie, choć każdy na własną rękę będzie organizował system – zapowiada Szpot.
Matysek przypomina, że Kostrzyn, Swarzędz i Kleszczewo mają wspólny PSZOK (Punkt Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych). – Będziemy razem z niego korzystać, z czasem wybudujemy własny – dodaje Matysek.

Sprawdź też: Poznań opuszcza GOAP. Jest decyzja radnych. Definitywne wyjście nastąpi 1 stycznia 2022 roku. "Miasto straciło 200 milionów złotych"

Wojtkowiak uważa, że Czerwonak nie jest w złej sytuacji. Dlaczego? – Spalarnia jest blisko, mamy dużo zabudowy wielorodzinnej, z której wywóz odpadów nie jest tak drogi, jak z zabudowy rozproszonej – tłumaczy Wojtkowiak, ale zaznacza: – Jest jednak ryzyko, że mieszkańcy zapłacą za śmieci więcej niż do tej pory. Zrobimy wszystko, by do tego nie dopuścić.

Zobacz też:

Śmieci podczas pandemii przybywa, dlatego GOAP przygotował dla mieszkańców aglomeracji poznańskiej poradnik, w którym wyjaśnia m.in. co zrobić chusteczkami dezynfekcyjnymi, rękawiczkami lub maseczkami oraz jak prawidłowo postępować z odpadami osób, które przebywają na kwarantannie. Przypomina też o zmianach jakie zaszły w tym roku w gospodarowaniu odpadami i zachęca do ograniczania ilości produkowanych śmieci.Sprawdź, 6 zasad postępowania z odpadami podczas pandemii >>

Jak składować odpady podczas kwarantanny i gdzie je wyrzucać...

Sprawdź też:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski