Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po tysiąc złotych co miesiąc dla najlepszych maturzystów [ZDJĘCIA]

RD
Grzegorz Adamski z Szamotuł i Robert Kwieciński z Więcborka w woj.kujawsko-pomorskim to laureaci Olimpiady Matematycznej
Grzegorz Adamski z Szamotuł i Robert Kwieciński z Więcborka w woj.kujawsko-pomorskim to laureaci Olimpiady Matematycznej Waldemar Wylegalski
Natalia myślała o studiach w Gdańsku, ale stypendium zatrzymało ją w rodzinnym Poznaniu. Sara na pewno nie opuściłaby Górnego Śląska, gdyby nie przyznane jej stypendium. Dwadzieścia dwie młode osoby odebrały w poniedziałek dyplomy potwierdzające, że są stypendystami miasta Poznania.

Już po raz siódmy miasto Poznań przyznało stypendia najzdolniejszym maturzystom, chcącym studiować w stolicy Wielkopolski. Od października do czerwca będą otrzymywać 1000 zł brutto. O stypendium ubiegało się 47 osób z całego kraju. Żeby je otrzymać, trzeba być laureatem albo finalistą olimpiady przedmiotowej.

Dla wybierających uczelnię argument finansowy był istotny. Sara Kapek pochodzi z Gliwic.
- Wyjazd z rodzinnej miejscowości był dla mnie dużym wyzwaniem. Gdyby nie stypendium, nie rozpoczęłabym nauki w Poznaniu - mówi. Jako laureatka Olimpiad Języka Niemieckiego zdecydowała się na studia na filologii norweskiej.
Marcin Mączyński, laureat Olimpiady Wiedzy o Polsce i Świecie Współczesnym i Olimpiady Historycznej, wyliczył sobie nawet koszt 5-letnich studiów. Rozważał studia w stolicy.

- Mam tam krewnych - mówi absolwent poznańskiego Liceum im. Marii Magdaleny. Przeważyło jednak miejskie stypendium.

Szamotulanin Grzegorz Adamski myśli o karierze naukowca. Rozpoczął studia matematyczne na UAM.
- Stypendium to jedna z przyczyn, dla których wybrałem poznańską uczelnię. Ważne było i to, że mieszkam blisko Poznania - mówi.

Stypendystów kusiły też Kraków i Łódź. Oferta Poznania była najkorzystniejsza. Przy wyborze decydowała też opinia o mieście.
- Znam Bydgoszcz, bo tam skończyłem szkołę średnią, ale brat polecał mi Poznań - mówi Robert Kwieciński.

Zdaniem Patryka Pawlickiego, który też był miejskim stypendystą, najtrudniej jest zdobyć pierwsze stypendium. - Pozwala ono skupić się na nauce, czego efektem może być stypendium naukowe.

Prof. Jan Legocki, przewodniczący Rady Zarządzającej Programu "Akademicki i naukowy Poznań" zapewniał żaków, że wszystkie drzwi na uczelniach są przed nimi otwarte.

Stypendyści
Wśród tegorocznych stypendystów jest czternaścioro laureatów i ośmioro finalistów olimpiad przedmiotowych.
Największym zainteresowaniem wśród maturzystów cieszył się po raz kolejny Uniwersytet im. Adama Mickiewicza, na którym naukę podjęło 14 osób.
Studia na Politechnice rozpoczęły cztery osoby, a na Uniwersytecie Medyczny m trzy. W gronie stypendystów są też dwie studentki Akademii Muzycznej im. I.J. Paderewskiego . Przy czym jedna z nich studiuje i na UAM. Poznańskie uczelnie przyjęły w swoje progi młodzież z takich województw jak: kujawsko-pomorskiego, małopolskie, pomorskie, zachodniopomorskie, świętokrzyskie, śląskie, warmińsko - mazurskie. Wśród stypendystów są mieszkańcy Inowrocławia, Krakowa, Gdańska, Gdyni, Kielc, Ostródy i Koszalina. W Poznaniu studiuje 120 tys. młodych ludzi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski