Przez niemal dwa tygodnie w szkole trwał remont. W kilku klasach i na korytarzu skuto tynki z sufitów, które zastąpiono lżejszymi, podwieszanym panelami. Okazało się, że niezbędna jest także wymiana oświetlenia. Całość prac kosztowała gminę 109 tysięcy złotych. Nie wiadomo jednak, czy na tym koniec.
- W przyszłości planujemy także remont sufitów w innych szkolnych pomieszczeniach, bo nie wiadomo, czy kiedyś one także nie okażą się groźne dla dzieci - mówi Michał Podsada, burmistrz Pobiedzisk.
Jak podkreślają władze gminy, sam remont to jednak nie koniec całej sprawy. Bo trzeba sprawdzić, co jest powodem kłopotów w budynku, który działa dopiero od 2002 roku.
- Sprawa została skierowana do prokuratury i mamy nadzieję, że eksperci sprawdzą jakość wykonania budynku - mówi Michał Podsada.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?