Sprawa od początku budziła emocje. Zachowanie matki, która zgodziła się na udział 15-letniego Krzysia i 17-letniego Rona w przestępstwie, za co obaj chłopcy zapłacili wyrokami 3 i 4 lat więzienia oraz sposób działania konkubenta Elżbiety, Krzysztofa W., który w mroźną, grudniową noc wywiózł do lasu pod Opalenicą Dariusza G.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Opalenica: Zostawili w lesie na śmierć. Mowy obrońców
Sąd: 25 lat więzienia dla sprawcy, który bił najmocniej
Teoretycznie chciał mu dać nauczkę, by nie nachodził Elżbiety i nie groził jej. Kobieta nie chciała się z nim związać, kiedy wrócił z więzienia po kolejnej odsiadce. Krzysztof W. razem z chłopcami pobił i skopał Dariusza G., częściowo rozebrał i zostawił w lesie. Przy czym tamtej nocy temperatura spadła do minus 16 stopni...
Także przyczyna zgonu Dariusza G. skomplikowała pracę oskarżenia i sądu. Gdyby pobity mężczyzna po prostu zamarzł co i tak było kwestią czasu; zarzut byłby jednoznaczny: zabójstwo. Ale Dariusz G. udusił się, kiedy siedząc pod drzewem nie był w stanie unieść głowy. Tego oskarżeni nie mogli przewidzieć...
Poznański Sąd Okręgowy uznał, że są winni usiłowania zabójstwa. Ale wymierzył im kary surowsze niż żądał prokurator: wielokrotnie karanemu Krzysztofowi W. 25 lat; a Elżbiecie - 11. Chłopców potraktował łagodnie. Byli nieletni; mogli myśleć, że bronią matki, a Krzyś, który sugerował, by nie zostawiać Dariusza na takim mrozie, nie został wysłuchany.
Wyrok zaskarżyli obrońcy oskarżonych. W czwartek przemawiali przed poznańskim Sądem Apelacyjnym. Przekonywali, że kary dla Krzysztofa i Elżbiety są zbyt surowe, że konkubent zasłużył na nadzwyczajne złagodzenie kary, bo gdyby nie wskazał miejsca, nikt by nie znalazł denata zakopanego w lesie. - Bez znalezienia ciała tej sprawy by nie było - mówił mecenas.
Sąd Apelacyjny częściowo zgodził się z argumentami obrony, że kary orzeczone przez sąd pierwszej instancji są rażąco surowe - więc je zmniejszył.
- Krzysztof W. wskazał miejsce zakopania zwłok - przyznała sędzia Ewa Sikorska - Krysztafkiewicz, wyjaśniając, że była okoliczność łagodząca, co mimo, że był już karany, umożliwiła mu obniżenie wymiaru kary do 15 - teraz już prawomocnych lat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?