Pod Poznaniem odbędzie się spotkanie Trójkąta Weimarskiego. Czego będzie dotyczyć?

11 maja zaplanowane zostało spotkanie w rogalińskim pałacu. Sesja będzie poświęcona rozszerzeniu Unii Europejskiej o kraje Bałkanów Zachodnich. Drugiego dnia rozpoczną się dwie sesje spotkania ministrów, które mają dotyczyć kwestii rozszerzenia Unii Europejskiej.

- Pierwsza sesja z udziałem wicepremier Ukrainy będzie poświęcona rozszerzeniu o kraje partnerstwa wschodniego w szczególności skupiając się na Ukrainie, która dzisiaj jest w tych szczególnych okolicznościach. Jest krajem walczącym z rosyjskim najeźdźcą i to Ukrainie należy się nasze wsparcie, bo ono także leży w naszym dobrze pojętym interesie.

- podkreślił minister i dodał:

- Kwestią otwartą jest cały czas, czy Ukraina będzie w stanie powstrzymać Rosję. Naszym zadaniem jest zrobić wszystko, aby Ukraina Rosję powstrzymała, bo jeżeli to by się nie udało to sytuacja geopolityczna w Europie stanie się skrajnie niestabilna, dla nas również niebezpieczna.

W Kórniku zostanie zorganizowane spotkanie w gronie ministrów państw Trójkąta Weimarskiego. Minister zapowiedział, że będzie dotyczyło wyzwań instytucjonalnych stojącym przed Unią Europejską. Jego zdaniem Polska sprzeciwia się "centralistyczno-federalistycznej wizji UE".

- Liczę bardzo na ciekawą dyskusję, ponieważ wizja, jak powinna wyglądać przyszłość Europy, francusko-niemiecka i Polska, różnią się bardzo w wielu elementach. Sprzeciwiamy się centralistyczno-federalistycznej wizji UE, turbo-integracji, przenoszenia kolejnych obszarów z głosowania zgodnie z zasadą jednomyślności do zasady większości kwalifikowanej. Wiemy, że Niemcy i Francja te postulaty otwarcie stawiają. Chcemy pokazać, że ta wizja niemiecko-francuska nie jest jedyną

- podkreślił minister.

Jak mówił, wspierają rozwój jednolitego rynku, natomiast w innych obszarach uważają, że Unia Europejska powinna dokonać refleksji czy te kompetencje cały czas powinny jej przynależeć, czy też państwa narodowe tych kompetencji nie będą wykonywać lepiej.

- Liczymy na to, że Polska zbuduje koalicję państw gotowych do tego, żeby budować silną Unię Europejską, która jest siłą państw narodowych.

Przypomnijmy, w marcu premier Mateusz Morawiecki podczas przemówienia w Heidelbergu skrytykował pomysły federalizacji i centralizacji Unii Europejskiej. Zaproponował z kolei, aby zmniejszyć jej obszary kompetencji. Zdaniem Morawieckiego takie rozwiązanie byłoby bardziej demokratyczne.

Szymon Szynkowski vel Sęk, odnosząc się do wystąpienia Morawieckiego, zauważył, że różnice między państwami są widoczne, ale nie wyklucza to dialogu w Kórniku.

- Wiemy, że wizje Niemiec, Francji i Polski są bardzo różne, ale tym bardziej warto te dwie wizje ze sobą zestawić, wymienić się argumentami, bo premier Mateusz Morawiecki mówił, że Europa nie jest skazana na wizję centralistyczną i federalistyczną, że jest alternatywa. Chcemy ją przybliżać naszym partnerom i opinii publicznej

- mówił w marcu minister.

Czytaj więcej:

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

Obserwuj nas także na Google News