18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podróżnik Marek Kamiński zrezygnował z wypraw - wychowuje dzieci [ZDJĘCIA]

Anna Jarmuż
Fot. Błażej Wutke
Marek Kamiński - znany podróżnik, zdobywca dwóch biegunów polarnych i pustyni Gibsona - spotkał się w środę ze studentami Nauk Geograficznych i Geologicznych UAM w Poznaniu. Polarnik opowiedział słuchaczom o swoich podróżach i przyznał, że teraz zamierza zająć się... wychowywaniem dzieci.

- Najważniejsza jest wyobraźnia. Nadal będę podróżował, ale inaczej. Zajmę się pisaniem książek i opieką nad dziećmi, które bardzo mnie potrzebują. Najważniejsza jest dla mnie teraz podróż przez życie wspólnie z nimi - mówi Marek Kamiński. - Może wrócę do zdobywania biegunów kiedy już dorosną - żartuje.

Polarnik podkreślił również, że podróżować może każdy. Na spełnianie marzeń nie potrzeba wielkich środków finansowych.

- Pieniądze nie są przeszkodą. Jeśli ktoś myśli, że to one umożliwiają dalekie wyprawy, to jest w błędzie. Liczy się odwaga i wytrwałość w dążeniu do celu. Jeżeli nie potrafimy poradzić sobie w kwestii finansowej, może lepiej nie wybierajmy się w podróż, podczas której czekają nas o wiele większe problemy - stwierdza podróżnik.

Jakie?
- Jadowite węże, niedźwiedzie polarne, pękający pod nogami lód - wylicza M. Kamiński. - Kiedyś na pustyni omal nie zostałem stratowany przez dzikie wielbłądy. Miałem dużo szczęścia - całe stado tych zwierząt przebiegło koło mnie w odległości około metra. Wbrew pozorom, wielbłądy mogą być bardzo niebezpieczne. Te sprytne i inteligentne zwierzęta potrafią odwrócić człowieka na klatkę piersiową i garbem złamać mu kręgosłup - tłumaczy.

Marek Kamiński podróżuje od dziecka. Gdy miał 15 lat, popłynął sam do... Afryki. W wieku 20 lat podróżował autostopem po Europie, a później także po Kubie i Meksyku. Zdobył Kilimandżaro i Górę Kościuszki. Przepłynął Atlantyk, przeszedł Amazonkę i pustynię Gibsona. Tak naprawdę zasłynął jednak jako polarnik. W 1995 roku jako pierwszy zdobył w jednym roku dwa bieguny, a w 2004 roku wybrał się tam razem z niepełnosprawnym chłopcem Jasiem Melą.

Teraz Marek Kamiński zajął się pisaniem książki. Obecnie w księgarniach dostępna jest "Wyprawa", mówiąca o tym, jak pokonywać trudności i realizować swoje marzenia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski