Podstawy makijażu – jakie kosmetyki do makijażu kupić? Jak dopasować odcienie do koloru cery? Jak wybrać podkład, puder czy cienie do oczu?

Podkład do twarzy to kosmetyk, który pomaga osiągnąć równomierny koloryt cery, zakryć niedoskonałości, chociaż niekoniecznie ukryć wszystkie piegi, a dodatkowo rozświetlić cerę.

Produkt taki nie powinien tworzyć na twarzy widocznej warstwy ani też nadmiernie jej matować, ponieważ nie wygląda to naturalnie. Najbardziej pożądany jest naturalny look, co w przypadku stosowania współczesnych produktów nie jest trudne do osiągnięcia. Warto szukać podkładu, który jest lekki, beztłuszczowy, oddychający (tj. przepuszcza tlen i wilgoć) oraz wzbogacony o składniki nawilżające skórę. To wcale nie jest zbyt wiele wymagań – a podstawowym jest krycie cery zgodne z deklaracją na opakowaniu, co w przypadku nowoczesnych pigmentów jest normą.

Jeżeli klasyczny podkład do twarzy jest zbyt ciężki, a tak często dzieje się latem, można zamienić go na krem CC (korygujący) albo BB (upiększający), a nawet DD (dodatkowo odmładza). Zawierają one pewne ilości pigmentów, a dzięki odpowiedniemu składowi poprawiają wygląd cery.

Jeżeli sam podkład to za mało, by osiągnąć pożądany wygląd cery, warto zastosować bazę pod makijaż. Taki produkt może np.:

• maskować określone rodzaje niedoskonałości,
• przedłużać trwałość make-upu(podobnie jak spray stosowany jako wykończenie),
• wchłaniać nadmiar sebum, zapobiegając przetłuszczaniu się twarzy,
• maskować rozszerzone pory,
• rozświetlać cerę,
• nawilżać,
• dostarczać składniki przeciwstarzeniowe.

Bronzer to kosmetyk, który można używać nie tylko do przyciemniania twarzy, by imitować naturalną opaleniznę. Za pomocą takiego kosmetyku (najlepiej w dwóch odcieniach) można też wymodelować twarz, np. wyszczuplając nos, policzki czy podbródek.

Niezbędny do stosowania bronzera jest szeroki pędzel – im większy, tym łatwiej uniknąć błędów przy jego nakładaniu, takich jak tworzenie się ciemniejszych plam. Warto zaczynać od odcieni jaśniejszych i oglądać uzyskany efekt w świetle dziennym, najlepiej słonecznym, by nie przesadzić z kolorem i łatwiej zatrzeć granice konturów..

Modelując twarz za pomocą bronzera, najłatwiej prowadzić pędzel od boku czoła w dół do skroni, następnie nieco w bok do kości policzkowych, i z powrotem do brzegu twarzy, w dół do podbródka (ruch włosia powinien mieć kształt cyfry trzy).

Róż do twarzy nadaje jej zdrowego kolorytu, imitując rumieńce lub po prostu ożywiając wygląd twarzy. Najlepiej nakładać go w miejscu przecięcia linii, która łączą nozdrze ze środkiem ucha z linią poprowadzoną od zewnętrznego końca krwi równolegle do nosa. Aby znaleźć ten punkt, można np. przyłożyć do twarzy dwa ołówki.

Do nakładania różu w kamieniu i pudrze polecane są specjalne, ukośnie ścięte pędzle, choć kosmetyk ten można też kupić w postaci kremu w tubce czy słoiczku i nakładać palcami lub specjalną stożkową gąbeczką.

Kolor różu do policzków powinien być jak najbardziej zbliżony do barwy naturalnych rumieńców, dlatego warto ustalić jego odcień np. po intensywnym spacerze do drogerii. Posiadaczkom jasnej cery zazwyczaj pasują kosmetyki w odcieniu różowym, brzoskwiniowym lub beżowym. Kobiety o ciemniejszej karnacji, zwłaszcza wpadającej w barwę oliwkową (i opalających się na bardziej żółty kolor) lepiej pasować mogą odcienie koralowe i pomarańczowe.

Za pomocą rozświetlacza, który często dołączony jest do zastawu bronzerów, można uwydatnić inne punkty twarzy, takie jak kości policzkowe, grzbiet nosa czy czoła. Nadaje to jej bardziej trójwymiarowego wyglądu i sprawia, że wygląda na bardziej świeżą. Warunkiem jest jednak gładka cera bez nierówności i wykwitów.

Zamiast stosować rozświetlacz punktowo można też jednak wybrać delikatnie rozświetlający puder, który zastąpi zwykły puder używany do wykończenia makijażu. By nie trudzić się z doborem jego koloru, można postawić na puder transparentny, który zapewni matowy, ale jednocześnie satynowy wygląd cery. Do jego nakładania przyda się duży pędzel.

Rozświetlacz może mieć też formę płynu, kremu lub sztyftu – wtedy stosuje się go na podkład, ale pod puder. Kosmetyk taki można również zmieszać z podkładem, co pozwoli kontrolować uzyskany efekt. Za pomocą rozświetlacza można także podkreślić kolor cienia do powiek.

Cienie do powiek występują w różnych formach, a oprócz cieni prasowanych (w kamieniu) dostępne są też cienie sypkie, w kremie, sztyfcie, kredce czy aplikatorze z pędzelkiem. Od postaci kosmetyku zależy technika ich nakładania i uzyskany efekt.

Dostępne są cienie klasyczne, zwykle z niewielkim dodatkiem związków rozświetlających i poprawiających wygląd oka. Do wyboru mamy też jednak cienie matowe, perłowe i brokatowe. Te jednak nadają się głównie dla osób młodych. Z czasem wokół oczu tworzą się linie i zmarszczki, a pigmenty cieni nieestetycznie osadzają się w załamaniach skóry.

Przy wyborze koloru cieni do powiek warto kierować się kolorem oczu i odcieniem cery:

• barwy uniwersalne dla wszystkich to odcienie niebieskiego i granatu.
• do oczu niebieskich pasują też odcienie zieleni,
• oczy zielone podkreśli fiolet, śliwka i brąz,
• ciemne oczy dobrze wyglądają, gdy cień ma zielony lub żółtawy odcień,
• do danego koloru tęczówki można dobrać podobny kolor cienia albo całkiem kontrastowy,
• przy jasnej karnacji sprawdzą się odcienie brązu, zwłaszcza orzecha i czekolady, najlepiej z połyskiem, a także róż, błękit, odcienie szarości i chłodne brązy,
• przy ciemnej karnacji polecane są błękit, szafirowy, rubinowy, szmaragdowy, ciemne złoto, i szary, khaki, kolory ziemi.

Makijaż ust powinien być komfortowy i w miarę trwały. Dobrze wybierać kosmetyki do ust, które się nie kleją i nie zbijają w grudki na ustach, o neutralnym zapachu i smaku.

Na co dzień warto używać pielęgnującego błyszczyka do ust, najlepiej z nawilżających i powiększającym wargi kwasem hialuronowym, ew. niezbyt kryjącą pomadkę, która odżywia usta. Najlepiej, by nie zawierała zbyt dużo błyszczących drobinek, zwłaszcza dużych.

Na specjalne okazje przyda się szminka kryjąca, np. trwała. A także matowa, która daje niecodzienny efekt, ale musi idealnie trzymać się na ustach. Przy pomadce w bardziej intensywnym nieodzowna będzie konturówka w pasującym kolorze.

Kolor podkładu i pudru, ale także kosmetyków takich jak korygujących, czyli baz oraz korektorów, za pomocą których można nakładać maskujący produkt punktowo. Warto dopasować do koloru oczu oraz karnacji, inaczej efekt nawet dobrze wykonanego makijażu może być inny od oczekiwanego.

W przypadku kosmetyków do cery warto je „przymierzyć”, nakładając odrobinę kosmetyku z testera na twarz bez makijażu na policzek lub okolicę żuchwy i oglądając efekt w świetle dziennym.

Ważne jest jednak nie tylko to, czy fluid albo puder ma odpowiedni odcień, bo pod uwagę trzeba wziąć też typ urody:

• typ chłodny – twarz o takim odcieniu lepiej wygląda na tle srebrnym, a wśród kosmetyków najlepiej szukać produktów z przewagą różowych i niebieskich pigmentów;
• typ neutralny – możliwości doboru odcieni kosmetyków jest wiele, ale nie powinny dominować w nich ani pigmenty różowe, ani żółte;
• typ ciepły – kolor twarzy podkreśli złoto, a w kosmetykach powinny przeważać pigmenty nie tylko złote, ale też żółte.

Zasady te obowiązują przy wyborze cieni do oczu, różu i pomadek. Inaczej jest jednak w przypadku kolorowych korektorów do twarzy. Aby np. zakryć zaczerwienienia i popękane naczynka, poszarzałą skórę, przebarwienia, zaróżowienia cery albo sińce pod oczami, warto zastosować korygującą bazę w kolorze odpowiednio: zielonym, różowym, fioletowym, niebieskim lub żółtym.