- Zrobiło się jasno, a później usłyszałem potężny huk - opowiada mężczyzna mieszkający w pobliżu przejścia przez ulicę Poznańską (będącą fragmentem drogi krajowej nr 92). - Pomyślałam, że nadciąga wyjątkowo silna burza. Dopiero później zorientowałem się, że ten huk to nie był grzmot, ale odgłos wypadku.
- Około godziny 23.40 kierujący fordem focusem, jadący w kierunku Warszawy, najechał na przechodzących przez jezdnię 21-letnią kobietę z Poznania i 31-letniego mieszkańca Swarzędza - mówi Anna Furmanowska z Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu. - Kierowca był trzeźwy. Twierdził, że piesi nagle wtargnęli na jezdnię.
Mieszkańcy Swarzędza są wstrząśnięci. Jak mówią, to nie pierwszy podobny wypadek w tej okolicy.
- Od kiedy istnieje to przejście, zginęło tu już 14 osób - wylicza mężczyzna, mieszkający w pobliżu. - Trzeba tu bardzo uważać.
- Albo się zagapił kierowca albo oni. Samochody tu pędzą przez cały czas - jego znajoma wskazuje na jezdnię. Przemykają dziesiątki samochodów, także ciężarowych. Tuż przy przejściu widać uschnięte kwiaty, które zostawili tu najbliżsi wcześniejszej ofiary. Kilkadziesiąt metrów dalej leży but osoby, która zginęła w nocy. Przy jezdni widać jeszcze jedną z ryb, które para niosła, prawdopodobnie wracając znad jeziora.
Policjanci ruchu drogowego nie chcą przesądzać o wyniku postępowania. Przypominają jednak, że nawet gdy na sygnalizatorze palą się żółte, pulsujące światła (tak było w Swarzędzu), kierowcy muszą zachować przed przejściem szczególną ostrożność. Ich zdaniem bezpieczeństwo przy "starej dwójce" poprawić może tylko budowa dla pieszych tuneli podziemnych albo kładek.
Jeśli okaże się, że winny wypadku jest kierowca, grozić mu będzie do 10 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?