Podwyżki cen prądu 2022: Co zrobić, by płacić mniej za prąd?

17 grudnia Urząd Regulacji Energetyki przedstawił nowe stawki, które będą wyższe o około 24 proc. Oznacza to, że miesięcznie zapłacimy więcej o średnio 21 złotych. Dla wielu osób wzrost cen mocno uszczupli portfele. Warto więc wprowadzić różnego rodzaju rozwiązania, które umożliwią jak największe oszczędności w zużyciu prądu, a tym samym obniżenie rachunków.

Najprostsze sposoby można wdrożyć tak naprawdę od razu – wyłączać światło w pomieszczeniach, w których nikogo nie ma, nie pozostawiać urządzeń elektronicznych w trybie gotowości czy regularnie sprawdzać wszystkie sprzęty, ponieważ źle działające urządzenie może generować duże straty energii.

Na pewno nie warto instalować tzw. energy saverów (urządzeń mających na celu ograniczenie zużycia energii elektrycznej) oferowanych na portalach aukcyjnych, mimo obietnic producentów absolutnie one nie działają

– mówi dr inż. Bartosz Olejnik z Instytutu Elektroenergetyki Politechniki Poznańskiej.

Dodaje jednak, że dużo lepszą inwestycją byłoby zakupywanie energooszczędnych sprzętów, które, choć znacznie droższe, realnie wpływają na zmniejszenie zużycia energii, a tym samym rachunków.

Warto dodać, że od marca 2021 roku obowiązują nowe klasy energetyczne urządzeń powszechnego użytku, np. urządzenie skategoryzowane w starej skali w kategorii A, w nowej ma kategorię F lub nawet G

– zaznacza Olejnik.

Przed zdecydowaniem się na fotowoltanikę należy wziąć pod uwagę wysokość obecnie płaconych rachunków, zapotrzebowanie na prąd i możliwości przestrzenne – np. płaski dach daje mniejsze efekty niż ten nachylony do ziemi pod kątem. Koszt instalacji może wydawać się dość drogi, zwykle oscyluje on koło kilkunastu lub kilkudziesięciu tysięcy. Zakłada się jednak, że koszty takiej inwestycji zwrócą się po około 5-10 latach.

Należy wspomnieć, że każdemu odbiorcy przysługuje prawo zmiany sprzedawcy prądu. W momencie podjęcia takiej decyzji, przede wszystkim trzeba zwrócić szczególną uwagę na ceny za 1 kWh. Ponadto, przeanalizować wysokość opłaty handlowej, czyli koszty rozliczenia, sprawdzić długość trwania zaproponowanej umowy, jej rodzaj i warunki jej zawarcia.

Zmienić sprzedawcę prądu można samodzielnie, co jednak ciekawe, może to za klienta zrobić także nowy, wybrany przez niego, operator.

Decydując się na zmianę sprzedawcy gazu albo prądu, trzeba szczególnie uważać, by nie dać się wykorzystać potencjalnym oszustom. Od lipca 2020 roku obowiązuje zakaz zawierania umów sprzedaży energii elektrycznej i gazu z odbiorcami w ich domach, poza lokalem konkretnego przedsiębiorstwa. Oznacza to, że faktyczni przedstawiciele realnie istniejących firm, nie będą proponowali podpisywania umów w prywatnych mieszkaniach.

Warto zawsze dokładnie przeczytać treść każdej umowy. Ponadto, jeżeli mamy taką możliwość, to sprawdzić daną firmę, na którą się zdecydowaliśmy, w Internecie. Należy pamiętać też, że obrót gazem czy prądem są działalnościami koncesjonowanymi. Wynika z tego, że sprzedawca oferujący zawarcie umowy na dostarczanie gazu lub prądu musi posiadać specjalną koncesję. Baza przedsiębiorstw posiadających koncesję dostępna jest na stronie Urzędu Regulacji Energetyki.

Dzięki rządowym mechanizmom wsparcia w pierwszym kwartale 2022 r. rzeczywisty wzrost kosztów ponoszonych przez odbiorców będzie niższy, niż wynika to z zatwierdzonych przez prezesa URE taryf. W ramach działań antyinflacyjnych stawka podatku VAT będzie obniżona z 23 proc. do 5 proc., a akcyza do poziomu 0 proc. Dla klientów Enei oznacza to, że od stycznia do marca 2022 r., miesięczny koszt energii elektrycznej dla gospodarstwa domowego zużywającego średnio 1800 kWh rocznie w praktyce wzrośnie o ok. 6 zł brutto

– informuje Grupa Enea.