Podobnie jak wielu Polaków, gdy reforma emerytalna w 1999 roku wchodziła w życie byłam przekonana, że umawiam się z państwem na długie lata. Życie pokazało, że dla państwa zmiana reguł gry w trakcie gry to nic takiego. Majstrowanie przy wieku emerytalnym i składkach sprawiło, że umowy z państwem przestałam traktować jako niezmienne.
OFE za zarządzanie składkami kasowały jak za zboże. Myślę, że ci, którzy się na nie decydują im też nie ufają do końca. Ale państwu nie ufają bardziej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?