Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polacy będą walczyli o powrót do elity

Jacek Pałuba
Polskich hokeistów za tydzień czeka turniej mistrzostw Europy
Polskich hokeistów za tydzień czeka turniej mistrzostw Europy Andrzej Szozda
Dla polskich hokeistów na trawie to będzie najważniejsza impreza 2010 roku. Dokładnie za tydzień, w piątek 15 stycznia w hali Centrum Rekreacji AWF przy Drodze Dębińskiej, rozpoczną się halowe mistrzostwa Europy grupy B (Nations Trophy). Głównym zadaniem polskich hokeistów będzie wywalczenie awansu do grupy A mistrzostw Europy (Nations Championships), czyli zajęcie jednego z dwóch pierwszych miejsc w poznańskim turnieju.

Dokładnie dwa lata temu, podczas turnieju ME grupy A w Jekaterinburgu, Polacy stracili miejsce w europejskiej elicie. Wtedy w kadrze zabrakło najlepszych zawodników, którzy przygotowywali się do olimpijskich kwalifikacji na trawie. Strata była podwójna, bo był spadek w halowych rozgrywkach, a na trawie awansu do Pekinu też nie było (jednym z rywali był późniejszy mistrz olimpijski - Niemcy). Teraz trzeba odrobić stracony czas i od nowa walczyć o europejska elitę w hali, w której polscy hokeiści mają niezaprzeczalne sukcesy.

W przyszłotygodniowym turnieju w stolicy Wielkopolski, wystąpi osiem zespołów narodowych, które zostały podzielone na dwie grupy eliminacyjne. Po rozegraniu spotkań grupowych, po dwie czołowe ekipy z każdej grupy będą walczyły o awans do Nations Championships, natomiast zespołom z pozycji trzeciej i czwartej pozostanie walka o utrzymanie w Nations Trophy.

Polacy w grupie eliminacyjnej B, zagrają ze: Szkocją, Słowacją i Szwajcarią. Wbrew pozorom, to wcale nie jest łatwa grupa, bo zarówno Szkoci, jak i Szwedzi mają niezłe tradycje w halowym hokeju i zawsze są groźni, o czym nieraz przekonali się nasi hokeiści. Z kolei w grupie eliminacyjnej A zagrają: Anglicy, Szwajcarzy, Białorusini i Portugalczycy. W tej stawce faworytami będą Anglicy i Szwajcarzy.

Na razie trener polskiej kadry Krzysztof Witczak ma trochę kłopotów z kontuzjami zawodników. Nie w pełni sił są m.in. bramkarz Mariusz Chyła oraz Piotr i Artur Mikułowie, Krzysztof Kmieć czy Dariusz Rachwal-ski. Oby tylko do ostatniego meczu towarzyskiego z Anglikami (środa 12 stycznia), wszyscy byli już zdrowi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski