Czytaj komentowany artykuł: Wielkopolska: Nasze sposoby na przekręt codzienny
Do wyjątków należą ci, którzy traktują je jako rodzaj umowy społecznej porządkującej wspólne życie mieszkańców kraju, miasta czy osiedla. Podobnie z podatkami - dla Szwedów czy Norwegów to zrzutka na określone usługi, dla nas - danina. To nie kwestia dyscypliny społecznej czy kultury. To protest.
Przeciwko rządowi, dla którego ważniejsze od wolności są interesy koncernów, który oszczędza na lekach i emeryturach, ale już nie na rozbuchanej biurokracji, państwu, w którym większość podatków płacą zbyt biedni, by przed nimi uciec, przeciwko mediom publicznym, w których przed północą brylują osoby znane z tego, że są... znane. I tak dalej. Nic się nie zmieni, póki władza nie przestanie ignorować innych form protestu i udawać, że nie rozumie tej. Panowie i panie - to wypowiedzenie umowy o pracę.
Chcesz skontaktować się z autorem komentarza? [email protected].
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?