- Funkcjonariusze wydziału do walki z przestępczością narkotykową prowadzą śledztwo dotyczące gangu działającego w Wielkopolsce i województwie zachodniopomorskim. Dotyczy ono nielegalnej uprawy konopi i sprzedaży sporej ilości marihuany - mówi Andrzej Borowiak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. - Kolejne sygnały doprowadziły ich do miejscowości Przyborów, gdzie zatrzymali czworo podejrzanych: 26-letniego Krzysztofa P. z Poznania oraz mieszkańców okolicy: 30-letniego Michała K. oraz 57-letnich Barbarę K. i Sławomira K.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Wielka plantacja marihuany wykryta na fermie strusi [FILM]
Krzysztof P. już wcześniej był znany policji. Miało go na oku - w związku z handlem narkotykami - Centralne Biuro Śledcze.
Policjanci przeszukali dom, w którym miała się znajdować uprawa konopi. W garażu znaleźli 176 metrowych roślin z rozwiniętym kwiatostanem. - Pomieszczenie było przygotowane do uprawy: wyłożone było styropianem i folią, w środku pracowały wentylatory oraz lampy - komentują policjanci.
Ale to nie wszystko. W piwnicy budynku było 90 mniejszych (o wysokości około pół metra) roślin, a na strychu, w specjalnie do tego przygotowanym pomieszczeniu - 440 sadzonek.
- Ustalono, że grupa uprawiała i sprzedawała narkotyki od początku ubiegłego roku - zaznacza A. Borowiak i tłumaczy, że plantacja zarządzana była właśnie przez Krzysztofa P. pseudonim "Czacha". - Do tego tygodnia gang mógł wprowadzić na czarny rynek kilka kilogramów gotowego narkotyku. Za kilogram marihuany brał 15 tys. złotych.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Wielkopolska narkotykowym zagłębiem?
Kępno: Uprawiali konopie w stodole
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?