Dla dzieci żebranie to najprostszy sposób na zarobienie pieniędzy, np. na grę komputerową czy modne rzeczy. Dorośli zaś w ten sposób dorabiają do renty. Większość z nich nie chce korzystać z pomocy właściwych instytucji i nie wyobraża sobie innego, niż żebractwo, zajęcia.
- Razem z MOPR i strażą miejską od czterech lat prowadzimy akcję "Powrót z ulicy" dotyczącą rozpoznania żebractwa dzieci, młodzieży i dorosłych - mówi Joanna Kęcińska z Sekcji Prewencji KMP w Poznaniu. - Wręczamy mandaty i pouczamy żebrzących oraz staramy się pomóc osobom znajdującym się w ciężkiej sytuacji. W efekcie od kilku lat nie zanotowaliśmy w Poznaniu przypadku zmuszania kogokolwiek do żebrania.
Takie jednak przypadki zdarzają się w Wielkopolsce, ale rzadko znajdują się dowody na to, że za procederem stoi grupa przestępcza. W lutym zarzut znęcania się ze szczególnym okrucieństwem nad żoną i dziećmi (zmuszał je m.in. do żebrania) usłyszał 46-letni Zygmunt T. z Czarnkowa. Z kolei w Wągrowcu oszustwo zarzucono kobiecie, która z 6-letnim synem na wózku inwalidzkim żebrała przy markecie. Gdy kobieta była przesłuchiwana niepełnosprawne rzekomo dziecko baraszkowało po jednostce.
Żebrzące osoby sprawdzają też dzielnicowi oraz policjanci patrolówki. W 2008 r. namierzono stu dorosłych i ponad 20 nieletnich. Byli to głównie Polacy, choć złapano też kilkanaście osób z Rumunii. Są tacy, którzy proszą o drobne za przypilnowanie samochodu na parkingu, czy odprowadzenie wózka sklepowego. Inni zaczepiają przechodniów z prośbą o wsparcie. Tak jest w okolicy sklepów przy ulicy Promienistej czy przy rynku Jeżyckim w Poznaniu. Dzieci zbierają pieniądze w inny sposób.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?