Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policja: Nowe kamizelki i ochraniacze to buble?

Agnieszka Smogulecka
Policjanci Oddziału Prewencji w Poznaniu testowali już "żółwiki" - podczas zabezpieczania marszu równości
Policjanci Oddziału Prewencji w Poznaniu testowali już "żółwiki" - podczas zabezpieczania marszu równości Fot. Grzegorz Dembiński
Policja kupiła kolejny bubel! - irytują się policjanci Oddziału Prewencji w Poznaniu, mówiąc o zachwalanych przez komendę główną nowych zestawach przeciwuderzeniowych. - Jesteśmy w nich jak Robocopy. Trudno je założyć, jeszcze trudniej się w nich ruszać. I na dodatek niektóre mocowania się psują - tłumaczą. Ale przełożeni problemu nie widzą.

"Żółwiki", bo tak funkcjonariusze nazywają nowe "zestawy przeciwuderzeniowe", po raz pierwszy w regionie można było zobaczyć na policjantach zabezpieczających ubiegłoroczny marsz równości w Poznaniu. W ich skład wchodzi kamizelka przeciwuderzeniowa z ochraniaczami barków i ramion, ochraniacze przedramion, nóg (kolan, goleni, kostki), ud oraz rękawice. Kupionych zostało 5,5 tysiąca kompletów. Dostawy do jednostek mają zakończyć się w marcu.

PRZECZYTAJ TAKŻE:
Przetarg: Policja przepłaca grube miliony złotych za nowe umundurowanie
Wielkopolska: Policjanci drogówki będą pracować w nowych mundurach

- Kamizelki, ochraniacze i pozostałe elementy zestawów przeciwuderzeniowych mają chronić ciała policjantów w sytuacjach ekstremalnych. Są konieczne, by chronić zdrowie, a w pewnych sytuacjach nawet życie funkcjonariuszy - mówi Zbigniew Paszkiewicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. I dodaje, że do Poznania trafiło czterysta takich zestawów.

To w nich, w razie potrzeby, policjanci będą działać podczas ewentualnych zamieszek, także w trakcie mistrzostw Euro 2012. Oddział prewencji jest bowiem przygotowany do działań zespołowych w szyku zwartym. Jego funkcjonariusze mogli już te zestawy przetestować "na ulicy". Pozostały jednak nie najlepsze wrażenia.

- Jesteśmy w nich jak Robocopy. Nie można w tym biegać, nie mieścimy się do radiowozu. Zestawy są mało elastyczne i całkowicie niepraktyczne - komentują poznańscy policjanci. - Mocowania się zrywają, nie ma miejsca na stacje czy choćby butelkę wody - wyliczają.

Podobne komentarze można przeczytać na Internetowym Forum Policji, gdzie wypowiadają się funkcjonariusze z innych regionów kraju. Cahir79 ironizuje: - Nie ma co narzekać. Nowe stanowiska się pojawią: asystent przy zakładaniu elementów ochronnych.

Gandzia wylicza rzeczowo: - Przy zakładaniu potrzebna jest pomoc drugiej osoby. Nie wiem, jakie akrobacje musiałabym robić, by samej pozapinać pewne elementy sprzętu. Sprzęt jest niewygodny i ciężko się w nim poruszać. Po kilku godzinach szkolenia czułam się jak w saunie, boję się myśleć, co będzie w lecie. Ciężko było się wcisnąć w tym do radiowozu, nie mówiąc już o biegnięciu.

Sprzęt zaczął się "sypać" zanim go założyliśmy - komentuje, a później podsumowuje: - Po jednym zabezpieczeniu i jednym szkoleniu: rzepy jeszcze się nie prują, po kilku kopniakach wymierzonych koledze nic nie pękło, ale czy nie pęknie jak dostanie kamieniem nie wiadomo, linki mocujące śródstopie się urywają i to już przy samym zapinaniu, guma, na której są też, paski na zamocowaniach pękają przy zapinaniu i regulacji - pisze na Forum, właściwie powtarzając to, co mówili nam policjanci z Poznania.

Zbigniew Paszkiewicz twierdzi jednak, że nie jest tak źle. - Elementy nie ograniczają w sposób istotny ruchów funkcjonariuszy - przekonuje. - Nie ma też zbyt wiele usterek. Przy czterystu zestawach złożonych z dziewięciu elementów, reklamacji było kilkadziesiąt. Co ważne, wszystkie usterki natychmiast zostały usunięte - dodaje Paszkiewicz.

- A gdy je zgłaszaliśmy dowiedzieliśmy się, że powstają, bo ponoć nie umiemy zakładać zestawów. W odpowiedzi na nasze skargi przeprowadzono instruktaż zakładania "żółwików" i tyle - uśmiechają się policjanci z Oddziału Prewencji w Poznaniu.

Fot.
Policjanci Oddziału Prewencji w Poznaniu testowali już "żółwiki" - podczas zabezpieczania marszu równości

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski